To jedna z chirurgicznych metod leczenia otyłości refundowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Tymczasem od nowego roku kolejka może jeszcze się wydłużyć. Powody są dwa. NFZ ma lepiej płacić szpitalom za zabiegi, więc niewykluczone, że trzeba będzie ograniczyć liczbę zabiegów.

- Po drugie zgodnie z nowymi wytycznymi pacjent zakwalifikowany do zabiegu ma być teraz objęty kompleksową opieką - informuje Zbigniew Kowalik, ordynator oddziału chirurgii naczyniowej i ogólnej w Wojewódzkim Centrum Medycznym w Opolu. - Ma być prowadzony przed wykonaniem zabiegu operacyjnego przez zespół specjalistów. Do tego grona możemy zaliczyć, oprócz oczywiście chirurga, psychologa, endokrynologa, diabetologa, dietetyczkę. I również taki pacjent po wykonaniu zabiegu musi być w dalszym ciągu prowadzony przez tych specjalistów, z uwagi na to, że zaburzenia jakie w organizmie zachodzą powinny być ciągle monitorowane.

Rocznie w Wojewódzkim Centrum Medycznym w Opolu operacje zmniejszenia żołądka przechodzi 80 osób. Podobne zabiegi realizują również m.in. Szpital Wojewódzki oraz Krapkowickie Centrum Zdrowia.