Czy pracownik zakładu karnego w Głubczycach molestował więźnia? Sprawę bada prokuratura
Prokuratura Rejonowa w Głubczycach prowadzi śledztwo przeciwko pielęgniarzowi, który jest podejrzany o molestowanie seksualne jednego z więźniów. Jak nieoficjalne udało nam się ustalić, ofiarą jest recydywista, który ma przed sobą jeszcze kilka lat odsiadki. Sąd uwzględnił wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego, ale wypuścił go na wolność po wpłaceniu kaucji.
Ponadto mężczyzna musi regularnie pokazywać się w komisariacie i nie może kontaktować się z pokrzywdzonym oraz innymi pracownikami zakładu karnego w Głubczycach. Jednak, jak zaznacza prokurator rejonowy Dariusz Dul, śledztwo jest dalekie od zakończenia
- Prokuratura Rejonowa w Głubczycach prowadzi śledztwo przeciwko pielęgniarzowi, będącemu funkcjonariuszem służby więziennej w zakładzie karnym w Głubczycach. Krótko mówiąc, podejrzany jest o to, że molestował seksualnie jednego z więźniów. Śledztwo jest w toku - mówi prokurator.
Poza molestowaniem więźnia, prokuratura zarzuca pielęgniarzowi przekroczenie uprawnień. - To jest postępowanie przygotowawcze. Podejrzany nie przyznał się do stawianych mu zarzutów i kwestionuje swoje sprawstwo - mówi obrońca podejrzanego Łukasz Wójcik.
Sprawę do prokuratury zgłosił pokrzywdzony więzień.
- Prokuratura Rejonowa w Głubczycach prowadzi śledztwo przeciwko pielęgniarzowi, będącemu funkcjonariuszem służby więziennej w zakładzie karnym w Głubczycach. Krótko mówiąc, podejrzany jest o to, że molestował seksualnie jednego z więźniów. Śledztwo jest w toku - mówi prokurator.
Poza molestowaniem więźnia, prokuratura zarzuca pielęgniarzowi przekroczenie uprawnień. - To jest postępowanie przygotowawcze. Podejrzany nie przyznał się do stawianych mu zarzutów i kwestionuje swoje sprawstwo - mówi obrońca podejrzanego Łukasz Wójcik.
Sprawę do prokuratury zgłosił pokrzywdzony więzień.