"Solidarni w obliczu zagrożeń" dla Aglomeracji Opolskiej
W każdej gminie będą podstawowe zasoby worków na piasek czy plandek do osłony dachów, ale w razie kataklizmu działanie zespołowe - to esencja pionierskiego programu "Solidarni w obliczu zagrożeń", organizowanego między gminami Aglomeracji Opolskiej. Program uruchamiany będzie w wypadku wystąpienia jakiejkolwiek klęski żywiołowej.
O szczegółach mówił dziś (15.08) w Loży Radiowej brygadier Paweł Kielar, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Opolu, współautor programu.
- Postanowiliśmy przeanalizować wszystkie zagrożenia, które występują w naszej aglomeracji i tak rozdzielić zasoby ratownicze, zasoby materiałowe i sprzętowe, żebyśmy wszyscy, te 21 gmin tworzących Aglomerację Opolską, byli przygotowani na największe zdarzenie, które u nas wystąpiło - wyjaśnił Paweł Kielar.
Największe zagrożenie w gminach Aglomeracji Opolskiej, według analiz strażaków, wiąże się z bliskością wody, ale do opracowania dołączono też tornado z 2008 roku, które objęło zasięgiem część powiatu opolskiego. Według zestawienia przygotowano konkretny plan dotyczący zakupu i magazynowania środków ochronnych.
- W razie klęski sygnatariusze programu Solidarni świadczą wzajemną pomoc - podkreślał brygadier Paweł Kielar. - W ramach tego porozumienia każdy zgadza się na to, żeby swoimi zasobami pomagać w sytuacji nadzwyczajnych zagrożeń sąsiadowi czy innemu członkowi Aglomeracji Opolskiej. Natomiast z drugiej strony liczy na to, że jeśli coś się u niego wydarzy, to również solidarnie inni mu pomogą - dodał.
W ramach programu w każdej gminie, na bazie jednostek OSP, powstać mają także na wypadek klęski miejsca doraźnej pomocy, gdzie dach nad głową mogłoby znaleźć jednorazowo do 50 osób.
- Postanowiliśmy przeanalizować wszystkie zagrożenia, które występują w naszej aglomeracji i tak rozdzielić zasoby ratownicze, zasoby materiałowe i sprzętowe, żebyśmy wszyscy, te 21 gmin tworzących Aglomerację Opolską, byli przygotowani na największe zdarzenie, które u nas wystąpiło - wyjaśnił Paweł Kielar.
Największe zagrożenie w gminach Aglomeracji Opolskiej, według analiz strażaków, wiąże się z bliskością wody, ale do opracowania dołączono też tornado z 2008 roku, które objęło zasięgiem część powiatu opolskiego. Według zestawienia przygotowano konkretny plan dotyczący zakupu i magazynowania środków ochronnych.
- W razie klęski sygnatariusze programu Solidarni świadczą wzajemną pomoc - podkreślał brygadier Paweł Kielar. - W ramach tego porozumienia każdy zgadza się na to, żeby swoimi zasobami pomagać w sytuacji nadzwyczajnych zagrożeń sąsiadowi czy innemu członkowi Aglomeracji Opolskiej. Natomiast z drugiej strony liczy na to, że jeśli coś się u niego wydarzy, to również solidarnie inni mu pomogą - dodał.
W ramach programu w każdej gminie, na bazie jednostek OSP, powstać mają także na wypadek klęski miejsca doraźnej pomocy, gdzie dach nad głową mogłoby znaleźć jednorazowo do 50 osób.