Prowadził pod wpływem amfetaminy. Grozi mu więzienie
Trzy lata więzienia grożą kierowcy osobowej hondy, który prowadził samochód pod wpływem narkotyków na trasie Nysa - Wójcice. Mężczyznę, 30-letniego mieszkańca powiatu nyskiego zatrzymali kierowcy ciężarówek, których zaniepokoiła jego brawurowa jazda. Kierujący hondą z dużą prędkością wyprzedzał na podwójnej ciągłej.
- Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Przeprowadzone badanie narkotesterem wykazało, że mężczyzna faktycznie jechał pod wpływem amfetaminy - mówi Monika Mrugała z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Natomiast podczas sprawdzenia samochodu, policjanci w popielniczce znaleźli papierowe zawiniątko. Jak się okazało, było to blisko 20 gramów mefedronu - dodaje.
Mężczyzna stracił prawo jazdy, usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, a także kierowania pod ich wpływem. Odpowie również za wykroczenia drogowe, za co grozi mu nawet do 5 tysięcy złotych grzywny.
Mężczyzna stracił prawo jazdy, usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, a także kierowania pod ich wpływem. Odpowie również za wykroczenia drogowe, za co grozi mu nawet do 5 tysięcy złotych grzywny.