Czy Racibórz wróci w granice województwa opolskiego? Temat wraca
- Racibórz chce do Opolskiego - tak twierdzi Tadeusz Wojnar, były przewodniczący rady miasta Racibórz. Powodem, jak tłumaczy, jest zła sytuacja infrastruktury drogowej oraz pomijanie przez Katowice powiatu raciborskiego przy podziale unijnych dotacji.
- Kolejnym argumentem jest to, że od zawsze byliśmy związani z Opolszczyzną - podkreśla Wojnar w rozmowie z Radiem Opole.
- Temat powrotu Raciborszczyzny do Opolskiego wraca u nas przy każdej okazji. Czy to jest festyn, dożynki, zawsze wspominamy z sentymentem, jak dobrze nam było w województwie opolskim - twierdzi Wojnar, który zabiegał i zabiega o przyłączenie rodzinnego miasta do Opolskiego podkreśla, że na takim rozwiązaniu Racibórz zyskałby nie tylko pod względem finansowym.
- Opolskie to jest całkiem inna sfera kulturowa i intelektualna niż województwo śląskie. Wchodząc do województwa opolskiego stalibyśmy się trzecim miastem w waszym regionie. Przez takie rozwiązanie uzyskalibyśmy także większą rangę niż mamy obecnie w w województwie śląskim, ponadto samo Opolskie byłoby silniejsze - mówi.
W Raciborzu kilka razy poruszano temat powrotu do Opolskiego. W 2007 roku pojawił się pomysł organizacji referendum, którego ostatecznie nie zorganizowano. Jeszcze wcześniej na jedną z sesji rady miasta Raciborza zaproszono ówczesnego wojewodę opolskiego Ryszarda Zembaczyńskiego, jednak z realizacji tych planów niewiele wyszło.
Zdaniem Tadeusza Wojnara, przyczyną takiej sytuacji było to, że wówczas rozważano plan likwidacji Opolskiego, więc temat Raciborza został przesunięty na plan dalszy.
Dłuższa rozmowa z Tadeuszem Wojnarem w poniedziałek (1.08) w Loży Radiowej.
Dłuższa rozmowa z Tadeuszem Wojnarem w poniedziałek (1.08) w Loży Radiowej.