Skazani coraz chętniej podejmują pracę. Dla nich tworzone są nowe zakłady
Zakłady produkujące obuwie dla przemysłu w Strzelcach Opolskich liderem przywięziennych przedsiębiorstw działających w Polsce. Zatrudnionych jest tam 331 skazanych, którzy wypracowują roczny przychód w wysokości 50 milinów złotych.
Z kolei Zakład Karny w Opolu może pochwalić się najwyższym procentem pracujących skazanych (65,63%). Natomiast w Areszcie Śledczym w Prudniku jest najwyższy wskaźnik regulowania przez osadzonych długów alimentacyjnych (79,31%).
- Zatrudnienie skazanych to jeden z ważniejszych czynników penitencjarnych i przygotowujących do odnalezienia się po wyjściu z więzienia - mówi Leszek Czereba, dyrektor okręgowy służby więziennej w Opolu.
- Każdy ze skazanych jest co 6 miesięcy poddawany ocenie postępów resocjalizacyjnych. Jego praca wpływa na pozytywną ocenę, a to przekłada się na przepustki czy ewentualną możliwość przedterminowego zwolnienia – dodaje Czereba.
Celem zwiększenia zatrudnienia planowana jest budowa przywięziennych hal produkcyjnych w Sierakowie Śląskim gdzie zostanie zatrudnionych 80 skazanych i w Kluczborku z podobnym poziomem zatrudnienia.
- Zatrudnienie skazanych to jeden z ważniejszych czynników penitencjarnych i przygotowujących do odnalezienia się po wyjściu z więzienia - mówi Leszek Czereba, dyrektor okręgowy służby więziennej w Opolu.
- Każdy ze skazanych jest co 6 miesięcy poddawany ocenie postępów resocjalizacyjnych. Jego praca wpływa na pozytywną ocenę, a to przekłada się na przepustki czy ewentualną możliwość przedterminowego zwolnienia – dodaje Czereba.
Celem zwiększenia zatrudnienia planowana jest budowa przywięziennych hal produkcyjnych w Sierakowie Śląskim gdzie zostanie zatrudnionych 80 skazanych i w Kluczborku z podobnym poziomem zatrudnienia.