Radio Opole » Wiadomości z regionu
2016-06-25, 13:25 Autor: Piotr Wrona

Rodzice adopcyjni i z rodzin zastępczych spotkali się w Opolu

Rodziny adopcyjne spotkały się na pikniku w Opolu [fot. Piotr Wrona]
Rodziny adopcyjne spotkały się na pikniku w Opolu [fot. Piotr Wrona]
Rodziny adopcyjne spotkały się na pikniku w Opolu [fot. Piotr Wrona]
Rodziny adopcyjne spotkały się na pikniku w Opolu [fot. Piotr Wrona]
Rodziny adopcyjne spotkały się na pikniku w Opolu [fot. Piotr Wrona]
Rodziny adopcyjne spotkały się na pikniku w Opolu [fot. Piotr Wrona]
Rodziny adopcyjne spotkały się na pikniku w Opolu [fot. Piotr Wrona]
Rodziny adopcyjne spotkały się na pikniku w Opolu [fot. Piotr Wrona]
Adopcja jest jedną z możliwości posiadania szczęśliwej rodziny. Tak mówią uczestnicy pikniku dla rodzin adopcyjnych i rodzin zastępczych, który odbywa się w Opolu.
- Choć przepisy są bardzo restrykcyjne, warto czekać nawet dwa lata, aby doczekać się upragnionego dziecka - mówią rodzice adoptowanych dzieci.

- Wraz z mężem nie mieliśmy żadnych obaw. Jest to wielka radość, że w domu są dzieci. Kiedy przyszły do naszego domu, od razu traktowały nas jak rodziców – mówi Sylwia.

- Bardzo staraliśmy się o własne dzieci. Zdecydowaliśmy się na adopcję. Teraz mamy dwójkę dzieci. Przez rok i osiem miesięcy przychodziliśmy do ośrodka adopcyjnego. W rodzinie zastępczej jest tak, jak w każdej innej, są chwile radości i problemy – mówią Przemysław i Marta Tuła.

Opiekunowie z pogotowia opiekuńczego i rodzin zastępczych zwracają uwagę na ich zdaniem niedopracowane przepisy.
- Te dotyczą np. zasad na jakich rodzicie biologiczni spotykają się ze swoimi dziećmi - mówi Wojciech Łyżkowski z rodzinnego domu dziecka w Ozimku.

- Matka dziecka wnosi pismo do sądu, że chce widzieć się z dzieckiem w każdy czwartek o godzinie 18:00 i sąd się na to zgadza. Odbywa się to bez konsultacji z nami czy taka godzina i dzień nam odpowiadają. To są takie niuanse, które nam przeszkadzają – dodaje Łyżkowski.

Dodajmy, że w województwie opolskim, podobnie jak w całej Polsce, brakuje zarówno rodzin adopcyjnych, jak i osób chcących prowadzić pogotowia opiekuńcze.
rodzice adopcyjni
Wojciech Łyżkowski

Wiadomości z regionu

2024-09-24, godz. 20:00 Koniec punktu ewakuacyjnego w Łosiowie. Do szkoły wrócą uczniowie, ale potrzeba dezynfekcji Kilka osób ewakuowanych z gminy Lewin Brzeski przed powodzią musiało dzisiaj (24.09) wyprowadzić się z Publicznej Szkoły Podstawowej w Łosiowie. » więcej 2024-09-24, godz. 19:30 W Głuchołazach wciąż nie ma wody pitnej. Miasto próbuje stworzyć prowizoryczną magistralę Władze Głuchołaz zapewniają, że robią wszystko, aby do końca tygodnia uruchomić zasilanie wodociągu. Jednak to zależy od wielu czynników, między innymi… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 "Chcemy spać spokojnie". Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera o remont zapory Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera Donalda Tuska w sprawie remontu zapory. W piśmie skierowanym do szefa rządu proszą o ujęcie w planach inwestycyjnych… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 Woda w piwnicach, nie wszędzie prąd, w mieście pełno żołnierzy. Raport z Lewina Brzeskiego [ZDJĘCIA] Woda nadal stoi w piwnicach domów i bloków w Lewinie Brzeskim. To kolejny dzień sprzątania po zalaniu niemal 90 procent miasta. » więcej 2024-09-24, godz. 18:30 "Jeszcze chwila i zaczną się wylęgać myszy". Mieszkańcy Głuchołaz toną w śmieciach Lewobrzeżne Głuchołazy toną w śmieciach. Mieszkańcy zaczęli sprzątanie i wynoszenie zniszczonych rzeczy. Problem w tym, że od kilku dni zalegają one… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Sesja sejmiku: pieniądze dla powiatów i szczepionki na tężec 400 tysięcy złotych trafi do kasy powiatu prudnickiego na przebudowę dźwigu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Głogówku oraz zakup sprzętu pulmonologicznego… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Dbają o transport, wyżywienie i sprzęt. Opolscy logistycy w operacji "Feniks" W ramach wojskowej operacji 'Feniks' opolscy logistycy i żołnierze 82. Oleśnickiego Batalionu Ewakuacji Sprzętu zostali przydzieleni do Zgrupowania Zadaniowego… » więcej 2024-09-24, godz. 17:30 "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej… » więcej 2024-09-24, godz. 16:45 Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty… » więcej 2024-09-24, godz. 16:15 Burmistrz Nysy zarzuca Wodom Polskim brak komunikacji. Prezes spółki zapewnia o procedurach O kompletnym kuriozum i niezrozumiałej polityce Wód Polskich we Wrocławiu przekonuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Samorządowiec uważa, że bez jego wiedzy… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »