Policjanci z Kędzierzyna-Koźla uratowali życie mężczyzny próbującego popełnić samobójstwo
St. asp. Krzysztof Cież i sierż. Radosław Wójcik z kędzierzyńsko-kozielskiej policji uratowali życie 32-letniemu mężczyźnie, który 11. czerwca około godziny 22:00 chciał skoczyć z dachu kilku8piętrowego budynku.
- Funkcjonariusze usłyszeli hałasy dobiegające z opuszczonego budynku na osiedlu Azoty - mówi rzecznik prasowy policji w Kędzierzynie-Koźlu podkom. Magdalena Nakoneczna.
- Gdy mundurowi weszli na dach nieruchomości, zauważyli młodego mężczyznę, który zaczął biec w kierunku krawędzi. Funkcjonariusze ruszyli na za nim. Mężczyzna krzyczał, że skoczy i nie pozwalał się do siebie zbliżyć. Po chwili jeden z policjantów odwrócił jego uwagę rozmową, drugi złapał go udaremniając mu skok - dodaje.
Mężczyzna trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
- Gdy mundurowi weszli na dach nieruchomości, zauważyli młodego mężczyznę, który zaczął biec w kierunku krawędzi. Funkcjonariusze ruszyli na za nim. Mężczyzna krzyczał, że skoczy i nie pozwalał się do siebie zbliżyć. Po chwili jeden z policjantów odwrócił jego uwagę rozmową, drugi złapał go udaremniając mu skok - dodaje.
Mężczyzna trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.