- Gdy objąłem urząd w 2014 roku, finanse były fatalne i dopiero teraz próbuję wszystko prostować i naprawiać – przyznaje samorządowiec.

- Wprowadziliśmy własny program naprawczy. Ograniczone zostały wydatki na inwestycje z budżetu na 2015 rok o 3,5 mln, nie podnosiłem żadnych pensji pracownikom w ubiegłym oraz bieżącym roku. Żadnych nagród nie było, zmniejszyłem również liczbę etatów w urzędzie. Pracownicy to wszystko rozumieją.

Gosławski w ramach oszczędności będzie chciał również na jeden rok zamrozić fundusz sołecki.

- Chcemy wyjść na prostą w przyszłym roku – dodaje na koniec namysłowski samorządowiec.

Przypomnijmy, że na koniec 2014 roku gmina była zadłużona na ponad 4 mln złotych. Negatywna opinia RIO w sprawie finansów gminy może nie mieć wpływu na przyszłość dla Gosławskiego. Komisja rewizyjna działająca przy sesji rady gminy na jawnym posiedzeniu podjęła decyzję udzieleniu absolutorium wójtowi Świerczowa.