Darmowy transport miejski ma też przyciągać turystów w atrakcyjne miejsca
Bezpłatną komunikację miejską zamierzają uruchomić Głuchołazy. Rozwiązanie to ma poprawić życie mieszkańców. Darmowy transport publiczny wprowadziło już kilka samorządów lokalnych w Polsce. Gminę z południa naszego regionu ma to kosztować w tym roku do stu tysięcy złotych. Zadanie przewozu mieszkańców zostanie powierzone jednej z firm powiatu nyskiego.
- Nasze społeczeństwo ma jednak problemy z przemieszczaniem się - argumentuje burmistrz Głuchołaz Edward Szupryczyński. – Problemy te mają zwłaszcza osoby starsze, czy z małymi dziećmi. Nasze miasto jest dosyć rozległą miejscowością, położoną na dwóch brzegach rzeki. Do centrum z każdej ze stron są blisko trzy kilometry. Chcemy, aby miasto rozwijało się turystycznie. Stąd też przystanki będą przy kąpielisku oraz innych atrakcjach, które dla Głuchołaz są rozpoznawalne. Ponadto bezpłatna komunikacja może poprawić wskaźniki ekologiczne.
Na temat wprowadzenia bezpłatnych przejazdów komunikacją publiczną Rada Miejska Głuchołaz wypowie się w przyszłym tygodniu. Transport taki ma funkcjonować od 1 lipca do końca roku. Przebieg tras oraz liczba kursów zostanie ustalona z firmą, która będzie świadczyć te usługi. Od stycznia zadanie to wykonywać ma przewoźnik wyłoniony w przetargu.
Na temat wprowadzenia bezpłatnych przejazdów komunikacją publiczną Rada Miejska Głuchołaz wypowie się w przyszłym tygodniu. Transport taki ma funkcjonować od 1 lipca do końca roku. Przebieg tras oraz liczba kursów zostanie ustalona z firmą, która będzie świadczyć te usługi. Od stycznia zadanie to wykonywać ma przewoźnik wyłoniony w przetargu.