Sport i zawody w piłce nożnej w obozach jenieckich. To jeden z tematów IX Nocy Muzeów w Opolu
"Igrzyska za drutami", to tytuł wystawy i prelekcji w ramach IX Nocy Muzeów przygotowanej przez Centralne Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach-Opolu.
Piotr Stanka chętnym przybliżył historię sportu w obozach jenieckich, a w tym czasie najmłodsi mogli wziąć udział w zajęciach plastycznych, czy rozgrywkach szachowych i warcabowych.
- W obozach jenieckich rozgrywane były mecze międzypaństwowe - mówił słuchaczom Piotr Stanka.
- Prawie w każdy większym obozie była reprezentacja piłki nożnej. Wśród zawodników byli reprezentanci przedwojennych drużyn zawodowych. Najmocniejsze ekipy pochodziły ze Szkocji, Walii i Anglii. Polska reprezentacja często wygrywała z Francuzami czy Holendrami 8:2, to były tego typu wyniki, które dziś są godne pozazdroszczenia – dodaje Stanka.
Z okazji roku olimpijskiego nie tylko dzisiejszej nocy, ale przez najbliższe tygodnie, prezentowana jest w muzeum wystawa dotycząca olimpiad w obozach jenieckich. - Ta działalność była zakazana, a jednak jeńcy chcieli namiastki normalnego życia - mówi Ewelina Klimczak, pracownik muzeum.
- Zorganizowali namiastkę olimpiady, zagospodarowali przestrzeń w której się znaleźli. Olimpiadę przygotowali, za zgodą władz obozowych, również oficerowie – dodaje Klimczak.
W muzeum odbyła się projekcja filmu: "Ucieczka do zwycięstwa" w reżyserii Johna Hustona.
- W obozach jenieckich rozgrywane były mecze międzypaństwowe - mówił słuchaczom Piotr Stanka.
- Prawie w każdy większym obozie była reprezentacja piłki nożnej. Wśród zawodników byli reprezentanci przedwojennych drużyn zawodowych. Najmocniejsze ekipy pochodziły ze Szkocji, Walii i Anglii. Polska reprezentacja często wygrywała z Francuzami czy Holendrami 8:2, to były tego typu wyniki, które dziś są godne pozazdroszczenia – dodaje Stanka.
Z okazji roku olimpijskiego nie tylko dzisiejszej nocy, ale przez najbliższe tygodnie, prezentowana jest w muzeum wystawa dotycząca olimpiad w obozach jenieckich. - Ta działalność była zakazana, a jednak jeńcy chcieli namiastki normalnego życia - mówi Ewelina Klimczak, pracownik muzeum.
- Zorganizowali namiastkę olimpiady, zagospodarowali przestrzeń w której się znaleźli. Olimpiadę przygotowali, za zgodą władz obozowych, również oficerowie – dodaje Klimczak.
W muzeum odbyła się projekcja filmu: "Ucieczka do zwycięstwa" w reżyserii Johna Hustona.