- Krapkowicka policja nie zajmuje się tym wypadkiem – informuje Jarosław Waligóra, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach. - Prokuratura niezwykle rzadko zleca nam wykonywanie czynności w związku ze zdarzeniami, do których doszło poza terenem Polski, ale takie rzeczy się zdarzają. Jeżeli będzie taka decyzja, to zajmiemy się tą sprawą – dodaje.

Waligóra dodaje, że przewoźnik z Obrowca był kontrolowany przez policjantów z ruchu drogowego tak jak każdy inny kierowca.

Andrzej Kasiura, burmistrz Krapkowic, zapowiada, że jeżeli w wypadku zostali poszkodowani mieszkańcy gminy, samorząd będzie chciał im pomóc między innymi poprzez Ośrodek Pomocy Społecznej.

- Czy tam byli nasi mieszkańcy, pełnej informacji jeszcze nie mamy. Trudno w tej chwili powiedzieć, jaka pomoc byłaby potrzebna. Jeżeli będzie to w zasięgu gminy czy w zakresie działania gminy to coś takiego rozważymy – dodaje.

Właściciel firmy Luxada z Obrowca zapowiedział, że dzisiaj po południu udzieli dodatkowych informacji dotyczących okoliczności wypadku, pomocy poszkodowanym i stanu zdrowia rannych.