Sprawa skweru Bartoszewskiego w Opolu odłożona. Nie wiadomo, gdzie i kiedy powstanie
Temat skweru Władysława Bartoszewskiego w Opolu odłożony na później. Radni nie zajęli się projektem uchwały w tej sprawie. Pomysł zgłaszała Platforma Obywatelska i to radni tego klubu wycofali go z porządku obrad.
- Będziemy w tej sprawie rozmawiać, na razie nie ma pilnej potrzeby nazwania w ten sposób skweru lub placu dlatego, że został doceniony bardzo mocno tytułem Honorowego Obywatela Miasta, to po pierwsze - mówi prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. - Po drugie, i nad tym się zastanawiam, czy będzie wola i potrzeba szersza, żeby w jakiś sposób uporządkować te inicjatywy w sensie oceny historycznej - dodaje.
Prezydent zaznacza, że nie chodzi o prof. Bartoszewskiego. - Jest sporo osób, które wymagałyby docenienia, żeby to nie była tylko polityczna działalność. Jeden obóz polityczny proponuje swojego lidera, drugi swojego i tak przerzucają się propozycjami - dodaje.
Radni Platformy chcieli, aby skwer im. Bartoszewskiego był wydzielony na części placu Piłsudskiego. Prezydent Opola obiecał znaleźć inną lokalizację, rozważane było osiedle Armii Krajowej.