Grabowski: Nie ma pewności, że nie odejdą inni posłowie, ale na dziś nie ma takich sygnałów. Pszon: Ruch Kukiz 15 czeka trudna droga
– Naszym koalicjantem jest Rzeczpospolita i jej obywatele – powiedział w porannej rozmowie „W cztery oczy” poseł Ruchu Kukiz’15 Paweł Grabowski pytany o możliwe polityczne alianse z innymi ugrupowaniami po zamieszaniu z głosowaniem na dwie ręce, do czego doszło podczas zatwierdzania zaproponowanego przez PiS sędziego TK.
– Nie interesuje nas zdobycie władzy dla samej władzy, interesuje nas zmiana systemu – powtórzył na naszej antenie poseł Grabowski. Zdaniem parlamentarzysty, Kornel Morawiecki zamieszanie z głosowaniem wykorzystał jedynie do tego, by opuścić ugrupowanie.
– Najzwyczajniej w świecie wykorzystał dobry moment na wyjście z klubu, ponieważ później okazało się, że grał na syna. Na pytanie zadane w telewizji odpowiada, że tak, że spiskował z synem. Ja sobie nie wyobrażam takiej sytuacji – wyjaśnia poseł Grabowski.
Nie ma pewności, że Ruchu Kukiz’15 nie opuszczą inni posłowie, na dziś jednak nie ma takich sygnałów. – Jako ruch obywatelski jesteśmy konkurentem dla partii politycznych – dodał Paweł Grabowski. – Dziś spotykamy się z sympatykami w Opolu, w tym tygodniu jeszcze Prudnik, Kluczbork – działamy, agitujemy – konkluduje parlamentarzysta.
– Na razie mamy dużą rysę na wizerunku ruchu – powiedziała w porannej rozmowie „Poglądy i osądy” publicystka Joanna Pszon pytana o przyszłość Ruchu Kukiz’15 po feralnym głosowaniu na dwie ręce przy zatwierdzaniu proponowanego przez PiS nowego sędziego TK.
Małgorzata Zwiercan, która pod nieobecność Kornela Morawieckiego wcisnęła za niego przycisk do głosowań została usunięta z ruchu, a sam Morawiecki chce być posłem niezależnym.
Zdaniem publicystki ruchowi potrzeba jeszcze czasu, na razie wzbraniają się przed jakąś formą „uformowania tego stowarzyszenia”.
– Ten ruch czeka trudna droga. Paweł Kukiz jeszcze to spina, jest ewidentnie liderem, ale nie mają pieniędzy. W historii różnych formacji widzimy, że bez takiego zorganizowania różnie to bywa – wyjaśnia Joanna Pszon.
Poparcie dla Ruchu Kukiz’15 oscyluje wokół 8 procent. Za Kornelem Morawieckim, na razie, żaden z parlamentarzystów ruchu nie deklaruje przejścia do innej formacji.