Na miejscu można poznać m.in. historię broni prochowej, zapoznać się z nowymi rozwiązaniami w dziedzinie konstrukcji broni palnej czy zwiedzić samochód opancerzony.

- Pokaz organizujemy drugi raz. Chcemy zapoznać ludzi z różnego rodzaju bronią. Klubowicze mogą natomiast przetestować bronie, przed ostateczną decyzją o kupnie. Chcemy łamać strach przed bronią. Strzelanie to fantastyczna przygoda. Warto znać zasady obsługi broni, co można, a czego nie można z nią robić – mówi Sebastian Piestrak wiceprezes Opolskiego Klubu Strzeleckiego „Husarz”.

- Prezentuję kolekcję broni czarnoprochowej. Ciekawostką jest to, że ta broń była wykorzystywana na „Dzikim Zachodzie”. Dzięki temu, że jest bardzo prosto zbudowana, mógł ją obsługiwać każdy. Kowboje sami do tej broni przygotowywali naboje, odlewając je w tzw. kokilach – dodaje Zenon Sułkowski z klubu Hetman Nysa.

Zwiedzający mają okazję spróbować swoich sił strzelając z broni pneumatycznej.

Organizatorem wydarzenia jest Opolski Klub Strzelecki "Husarz".