Brzeg doczeka się budowy wałów. 8 milionów złotych na to zadanie przyznał rząd
Ulica Oławska i dzielnica Rataje po kilkudziesięciu latach doczekają się wałów przeciwpowodziowych. Najniżej położona część Brzegu w 1997 i 2010 roku znalazła się pod wodą. Teraz, dzięki rządowemu wsparciu, inwestycja będzie mogła ruszyć.
Zbigniew Bahryj, szef Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych potwierdza w rozmowie z Radiem Opole, że taka kwota została przyznana z rezerwy celowej.
- Kwota dotacji jest duża, ale będzie jeszcze potrzeba od 2 do 4 milionów złotych – dodaje.
- Według moich szacunków, całe zadanie po przetargu ma kosztować około 12 milionów złotych. Na dzień dzisiejszy prowadzimy jeszcze rozmowy z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w sprawie sfinansowania pozostałej części – tłumaczy Bahryj.
Przyznanie 8 milionów złotych pozwala na rozpoczęcie procedury przetargowej i start całego zadania. Inwestycja ma ruszyć w ciągu kilku najbliższych tygodni i według zapewnień WZMiUW, ma zakończyć się jeszcze w tym roku.
Burmistrz Brzegu Jerzy Wrębiak przyznaje, że to jedna z najważniejszych decyzji dla miasta.
- Bardzo się z tego cieszę, ale pewnie bardziej zadowoleni są mieszkańcy Brzegu, szczególnie Ratajów. To pierwszy krok do realizacji zadań przeciwpowodziowych w naszym mieście. Dzisiaj jest to dobra wiadomość, będę przyglądał się całej procedurze przetargowej – dodaje Wrębiak.
Dzielnica Rataje znalazła się pod wodą podczas dwóch ostatnich powodzi. Mieszkańcy najniżej położonej części miasta cieszą się, bo długo czekali na taką inwestycję.
- Ja mieszkam na parterze, w 2010 roku miałem ponad metr wody. To dobra wiadomość. Od dłuższego czasu mówiło się o tym zadaniu, czekamy teraz na realizację – mówią mieszkańcy Ratajów.
Radny Robert Karlikowski, który od lat zabiegał o budowę wałów przeciwpowodziowych liczy, że termin ukończenia zostanie dotrzymany.
- Koniec wieńczy dzieło, a mianowicie zakończenie inwestycji spowoduje, że Oławska wreszcie przestanie być brzeską Wenecją – dodaje samorządowiec.
Władze Brzegu starają się jeszcze budowę wałów przeciwpowodziowych od strony wyspy, na której swoją działalność prowadzi kilkudziesięciu przedsiębiorców. Funkcjonuje tam również miejska oczyszczalnia ścieków. Na realizację tego zadania trzeba będzie jeszcze poczekać.
Dodajmy, że o budowie wałów przeciwpowodziowych w Brzegu mówiło się od 2010 roku. Problemem były najpierw sprawy własnościowe, a później brak funduszy. Wał będzie długości ponad 2 kilometrów.
Pierwsze koncepcje budowy umocnień chroniących przed wysokimi stanami Odry pojawiły się już w latach 60. ubiegłego wieku.
- Kwota dotacji jest duża, ale będzie jeszcze potrzeba od 2 do 4 milionów złotych – dodaje.
- Według moich szacunków, całe zadanie po przetargu ma kosztować około 12 milionów złotych. Na dzień dzisiejszy prowadzimy jeszcze rozmowy z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w sprawie sfinansowania pozostałej części – tłumaczy Bahryj.
Przyznanie 8 milionów złotych pozwala na rozpoczęcie procedury przetargowej i start całego zadania. Inwestycja ma ruszyć w ciągu kilku najbliższych tygodni i według zapewnień WZMiUW, ma zakończyć się jeszcze w tym roku.
Burmistrz Brzegu Jerzy Wrębiak przyznaje, że to jedna z najważniejszych decyzji dla miasta.
- Bardzo się z tego cieszę, ale pewnie bardziej zadowoleni są mieszkańcy Brzegu, szczególnie Ratajów. To pierwszy krok do realizacji zadań przeciwpowodziowych w naszym mieście. Dzisiaj jest to dobra wiadomość, będę przyglądał się całej procedurze przetargowej – dodaje Wrębiak.
Dzielnica Rataje znalazła się pod wodą podczas dwóch ostatnich powodzi. Mieszkańcy najniżej położonej części miasta cieszą się, bo długo czekali na taką inwestycję.
- Ja mieszkam na parterze, w 2010 roku miałem ponad metr wody. To dobra wiadomość. Od dłuższego czasu mówiło się o tym zadaniu, czekamy teraz na realizację – mówią mieszkańcy Ratajów.
Radny Robert Karlikowski, który od lat zabiegał o budowę wałów przeciwpowodziowych liczy, że termin ukończenia zostanie dotrzymany.
- Koniec wieńczy dzieło, a mianowicie zakończenie inwestycji spowoduje, że Oławska wreszcie przestanie być brzeską Wenecją – dodaje samorządowiec.
Władze Brzegu starają się jeszcze budowę wałów przeciwpowodziowych od strony wyspy, na której swoją działalność prowadzi kilkudziesięciu przedsiębiorców. Funkcjonuje tam również miejska oczyszczalnia ścieków. Na realizację tego zadania trzeba będzie jeszcze poczekać.
Dodajmy, że o budowie wałów przeciwpowodziowych w Brzegu mówiło się od 2010 roku. Problemem były najpierw sprawy własnościowe, a później brak funduszy. Wał będzie długości ponad 2 kilometrów.
Pierwsze koncepcje budowy umocnień chroniących przed wysokimi stanami Odry pojawiły się już w latach 60. ubiegłego wieku.