Opole: jeśli nie rozpoczną nauki, sześciolatki trafią do oddziałów przedszkolnych w szkołach
Część z grupy sześciolatków z Opola, które nie pójdą we wrześniu do pierwszej klasy, trafi do oddziałów przedszkolnych utworzonych w budynkach szkół podstawowych, część być może zostanie w przedszkolu. Wszystko zależy od tego, ilu rodziców zdecyduje się wysłać swoje pociechy do szkoły.
- Oddziały w budynkach szkół muszą być tworzone, aby miejsce w przedszkolu znalazły trzy i czterolatki - mówi wiceprezydent Opola Maciej Wujec i zapewnia, że szkoły są do tego przygotowane. - Po prostu są takie ograniczenia lokalowe, które zmuszają nas do tego, by dzieciaki uczęszczały do budynków szkół. Natomiast są to przystosowane pod kątem pedagogicznym i technicznym szkoły. Nie ma obaw, że dziecko będzie się jakoś inaczej czuło. To po prostu będzie przedszkole tylko w budynku szkoły - wyjaśnia Wujec.
Rodzice muszą jednak pamiętać, że sześcioletnie dziecko w przedszkolu, zgodnie z nową podstawą programową, będzie uczyło się tego samego, co poznało już jako pięciolatek.
- Szkoły w Opolu są dostosowane do uczenia pierwszaków, które mają 6 lat - dodaje wiceprezydent Wujec. - Pod względem infrastruktury i pod względem pedagogicznym. Są tam zabawki i meble odpowiednie dla takich dzieciaków. W każdej klasie będzie asystent po to, żeby pomagać nauczycielom. W czasie ferii zimowych i wakacji będą tworzone półkolonie - wylicza.
W Opolu jest w tym roku 1250 sześciolatków, natomiast dzieci odroczonych, czyli tych, które w wieku siedmiu lat pójdą we wrześniu 2016 roku do pierwszej klasy, jest w całym mieście 255.
Rodzice muszą jednak pamiętać, że sześcioletnie dziecko w przedszkolu, zgodnie z nową podstawą programową, będzie uczyło się tego samego, co poznało już jako pięciolatek.
- Szkoły w Opolu są dostosowane do uczenia pierwszaków, które mają 6 lat - dodaje wiceprezydent Wujec. - Pod względem infrastruktury i pod względem pedagogicznym. Są tam zabawki i meble odpowiednie dla takich dzieciaków. W każdej klasie będzie asystent po to, żeby pomagać nauczycielom. W czasie ferii zimowych i wakacji będą tworzone półkolonie - wylicza.
W Opolu jest w tym roku 1250 sześciolatków, natomiast dzieci odroczonych, czyli tych, które w wieku siedmiu lat pójdą we wrześniu 2016 roku do pierwszej klasy, jest w całym mieście 255.