Pekaesem na Górę Św. Anny i nie tylko
Stałe kursy komunikacji publicznej z Opola do największych atrakcji turystycznych w regionie.
Opolska Regionalna Organizacja Turystyczna i urząd marszałkowski, dla osób które nie posiadają własnych samochodów, chcą uruchomić w weekendy stałe połączenia.
Dyrektor OROT Piotr Mielec wyjaśnia, że autobusy mamy zobaczyć na trasie ze stolicy regionu do miejsc najczęściej odwiedzanych przez turystów, a więc do JuraParku w Krasiejowie, który rocznie odwiedza 200 tysięcy osób rocznie, Zamku w Mosznej (150 tysięcy), czy na Górę św Anny, którą wizytuje około 300 tysięcy turystów rocznie.
- Jako ciekawostkę podam, że w PRL, PKS-y jeździły z Opola na Górę Świętej Anny, natomiast obecnie takich połączeń nie ma - zaznacza Piotr Mielec.
Bartłomiej Horaczuk, dyrektor Departamentu Infrastruktury i Gospodarki w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Opolskiego chce, aby docelowo, komunikacja miała charakter regularny.
Autobusy mają odjeżdżać ze stałych miejsc. W zależności od zainteresowania, cena biletu autobusowego miałaby zostać połączony z biletem wstępu. W tej chwili rozpoczęto rozmowy nad dopracowaniem pomysłu.
Dyrektor OROT Piotr Mielec wyjaśnia, że autobusy mamy zobaczyć na trasie ze stolicy regionu do miejsc najczęściej odwiedzanych przez turystów, a więc do JuraParku w Krasiejowie, który rocznie odwiedza 200 tysięcy osób rocznie, Zamku w Mosznej (150 tysięcy), czy na Górę św Anny, którą wizytuje około 300 tysięcy turystów rocznie.
- Jako ciekawostkę podam, że w PRL, PKS-y jeździły z Opola na Górę Świętej Anny, natomiast obecnie takich połączeń nie ma - zaznacza Piotr Mielec.
Bartłomiej Horaczuk, dyrektor Departamentu Infrastruktury i Gospodarki w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Opolskiego chce, aby docelowo, komunikacja miała charakter regularny.
Autobusy mają odjeżdżać ze stałych miejsc. W zależności od zainteresowania, cena biletu autobusowego miałaby zostać połączony z biletem wstępu. W tej chwili rozpoczęto rozmowy nad dopracowaniem pomysłu.