Szukając oszczędności mała gmina pozbyła się straży miejskiej
Zlikwidowano Straż Miejską w Kietrzu. W czwartek uchwałę w tej sprawie podjęła tamtejsza rada miejska. Wcześniej, zgodnie z procedurą wystąpiono też o opinię do Komendanta Wojewódzkiego Policji w Opolu. Dla strażników miejskich była ona przysłowiowym gwoździem do trumny. Jednak o tym, że z ich usług zrezygnuje gmina zdecydowały przede wszystkim względy ekonomiczne.
- Przy obecnej sytuacji budżetowej nie możemy sobie pozwolić na utrzymywanie straży miejskiej – argumentuje burmistrz Kietrza Krzysztof Łobos. – Nasz budżet jest o 2,5 mln zł mniejszy niż w zeszłym roku, co oznacza konieczność szukania oszczędności. Dwuosobowy skład straży miejskiej wyklucza możliwość jakiej reorganizacji. Potwierdził to w swojej opinii Komendant Wojewódzki Policji w Opolu. Mieszkańcom Kietrza strażnicy ci kojarzą się głównie ze pobieraniem opłat targowych i to wszystko.
Likwidację Straży Miejskiej w Kietrzu poparło 9 radnych, 4 było przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu. Gmina ta ma 11,5 tys. mieszkańców. Utrzymanie straży miejskiej kosztowało rocznie ponad 130 tysięcy złotych. Od stycznia strażnicy miejscy utracili uprawnienia do kontroli prędkości na drogach.
Likwidację Straży Miejskiej w Kietrzu poparło 9 radnych, 4 było przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu. Gmina ta ma 11,5 tys. mieszkańców. Utrzymanie straży miejskiej kosztowało rocznie ponad 130 tysięcy złotych. Od stycznia strażnicy miejscy utracili uprawnienia do kontroli prędkości na drogach.