Co decyduje o kolejności odśnieżania dróg? Standardy określają czas reakcji
© (fot. Łukasz Nawara / AFRO)
Michał Wandrasz © (fot. Justyna Krzyżanowska)
Od standardu drogi zależy szybkość reakcji drogowców na ewentualne opady śniegu czy tzw. lodowicę. Na Opolszczyźnie występuje 5 grup o łącznej długości 1800 kilometrów, za które odpowiadają: Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oraz Zarząd Dróg Wojewódzkich.
Do standardu drugiego podwyższonego, podlegającego GDDKiA, zalicza się jedynie opolski odcinek A4.
- Nie ma wielkich różnic przy utrzymaniu dróg w standardzie drugim, których mamy 580 kilometrów - tłumaczy Michał Wandrasz, rzecznik prasowy opolskiego oddziału GDDKiA.
- Śnieg luźny może zalegać do czterech godzin po ustaniu opadów. Błoto śniegowe może występować w drugim standardzie przez sześć godzin od momentu, kiedy przestaje prószyć. Na usunięcie gołoledzi, szadzi i szronu mamy trzy godziny, natomiast na śliskość i lodowicę pośniegową dano nam cztery godziny - informuje Wandrasz.
Pod nadzorem GDDKiA znajduje się również 100 kilometrów dróg w standardzie trzecim.
Opolski ZDW zajmuje się natomiast drogami o łącznej długości prawie 930 kilometrów, wśród których trzeci standard stanowi największą część. - Musimy odśnieżyć maksymalnie po sześciu godzinach od ustania opadów i 6 godzin po stwierdzeniu zjawiska atmosferycznego - dodaje Arkadiusz Branicki, rzecznik prasowy ZDW.
- Kiedy mówimy o czwartym i piątym standardzie, chodzi o drogi z dużo mniejszym nasileniem ruchu czy mniej istotne dla województwa lub kraju. W standardzie czwartym mamy osiem godzin na reakcję, natomiast w piątym standardzie mówimy o okresie dobowym. To jest oczywiście maksymalny czas, którego staramy się nie stosować nigdy - zapewnia Branicki.
Branicki zwraca uwagę, że zimowe utrzymanie dróg ma na celu zmniejszenie negatywnych skutków nadejścia zimy, a nie całkowite ich usunięcie.
- Nie ma wielkich różnic przy utrzymaniu dróg w standardzie drugim, których mamy 580 kilometrów - tłumaczy Michał Wandrasz, rzecznik prasowy opolskiego oddziału GDDKiA.
- Śnieg luźny może zalegać do czterech godzin po ustaniu opadów. Błoto śniegowe może występować w drugim standardzie przez sześć godzin od momentu, kiedy przestaje prószyć. Na usunięcie gołoledzi, szadzi i szronu mamy trzy godziny, natomiast na śliskość i lodowicę pośniegową dano nam cztery godziny - informuje Wandrasz.
Pod nadzorem GDDKiA znajduje się również 100 kilometrów dróg w standardzie trzecim.
Opolski ZDW zajmuje się natomiast drogami o łącznej długości prawie 930 kilometrów, wśród których trzeci standard stanowi największą część. - Musimy odśnieżyć maksymalnie po sześciu godzinach od ustania opadów i 6 godzin po stwierdzeniu zjawiska atmosferycznego - dodaje Arkadiusz Branicki, rzecznik prasowy ZDW.
- Kiedy mówimy o czwartym i piątym standardzie, chodzi o drogi z dużo mniejszym nasileniem ruchu czy mniej istotne dla województwa lub kraju. W standardzie czwartym mamy osiem godzin na reakcję, natomiast w piątym standardzie mówimy o okresie dobowym. To jest oczywiście maksymalny czas, którego staramy się nie stosować nigdy - zapewnia Branicki.
Branicki zwraca uwagę, że zimowe utrzymanie dróg ma na celu zmniejszenie negatywnych skutków nadejścia zimy, a nie całkowite ich usunięcie.
