Przy kampusie politechniki powstanie rondo
Kilkanaście milionów złotych ma kosztować, według wstępnych szacunków - rondo, które powstanie przy Kampusie II Politechniki Opolskiej.
Władze miasta i uczelni wskazują, że inwestycja jest konieczna nie tylko dla samego miasta i politechniki, ale również dla gmin ościennych. W tym miejscu oczekiwanie na wyjazd z trasy prowadzącej z Prudnika w godzinach szczytu trwa długo. Poprawi to także bezpieczeństwo.
- Ta dzielnica Opola zajmuje ważne miejsce na mapie miasta - mówi prezydent Arkadiusz Wiśniewski. - Kiedyś mówiąc Szczepanowice i Wójtowa Wieś, myślało się o peryferiach miasta. Teraz to bardzo prężnie rozwijająca się część miasta, także dzięki Politechnice Opolskiej, która ma tutaj swój kampus z rektoratem i wydziałami. Ta inwestycja jest konieczna.
- Przetarg został ogłoszony, a nam wypada się tylko z tego cieszyć, że współpraca miasta z uczelnią tak wygląda - dodał rektor Politechniki Opolskiej prof. Marek Tukiendorf.
- Nasza uczelnia w ciągu trzech ostatnich lat zainwestowała w rozwój infrastruktury około 120 milionów złotych. Te pieniądze ze strony miasta są takim znaczącym dodatkiem. W przyszłym roku będziemy obchodzić swoje pięćdziesięciolecie i myślę, że to z jednej strony prezent, a z drugiej konieczność.
Według zapewnień nowym rondem przejedziemy najpóźniej jesienią przyszłego roku.
- Ta dzielnica Opola zajmuje ważne miejsce na mapie miasta - mówi prezydent Arkadiusz Wiśniewski. - Kiedyś mówiąc Szczepanowice i Wójtowa Wieś, myślało się o peryferiach miasta. Teraz to bardzo prężnie rozwijająca się część miasta, także dzięki Politechnice Opolskiej, która ma tutaj swój kampus z rektoratem i wydziałami. Ta inwestycja jest konieczna.
- Przetarg został ogłoszony, a nam wypada się tylko z tego cieszyć, że współpraca miasta z uczelnią tak wygląda - dodał rektor Politechniki Opolskiej prof. Marek Tukiendorf.
- Nasza uczelnia w ciągu trzech ostatnich lat zainwestowała w rozwój infrastruktury około 120 milionów złotych. Te pieniądze ze strony miasta są takim znaczącym dodatkiem. W przyszłym roku będziemy obchodzić swoje pięćdziesięciolecie i myślę, że to z jednej strony prezent, a z drugiej konieczność.
Według zapewnień nowym rondem przejedziemy najpóźniej jesienią przyszłego roku.