Wciąż spokojnie i bez wypadków na drogach powiatu nyskiego, choć przez samą Nysę przejeżdża się wolno. Sznur samochodów ustawia się na krajówce pomiędzy największymi nyskimi nekropoliami – od ul. Złotogłowickiej, przez Grodkowską wzdłuż FSO, aż po oba mosty i cmentarz komunalny przy Ujejskiego. Jest to trasa od wjazdu do miasta od strony Opola, aż do wylotu na Kłodzko.

Dla rozładowania zatoru przy cmentarzu komunalnym jest zalecany objazd dla jadących do Nysy od strony Kłodzka. W Otmuchowie należy skręcić do Śliwic, dalej przez Kałków, Kwiatkówkę i Białą Nyską wjeżdża się do Nysy ulicą Mickiewicza.

- Policyjne, wzmocnione dyżury już kończymy, ale będziemy widoczni aż do północy – powiedział nam Jacek Stepek z nyskiej drogówki.

Policja przestrzega także przed zapowiadanymi mgłami i prosi kierowców, aby uważali na pieszych. Ci z kolei powinni pamiętać o zakładaniu kamizelek odblaskowych – przede wszystkim dla własnego bezpieczeństwa.