- Oprócz tego, co już zrobiliśmy weźmiemy się za dwie kolejne sale i przedsionki, które wprowadzają nas na oddział. Tam są ładne i kolorowe ściany, ale chcielibyśmy dorysować tam jakieś postaci z bajek, żeby dzieci już na wejściu widziały te przyjazne malowidła.

Andrzej Wojtkowski dodaje, że cała akcja ruszyła spontanicznie. Wszystko zaczęło się od tego, że dzieci wolontariuszy trafiły na tamtejszy oddział.

- Przychodzimy tutaj i widzimy, że można pewne rzeczy poprawić. Chodzi o to, aby tym maluchom umilić czas. Wiadomo, że nie da się tego zrobić, aby było, jak w domu, do tego stres i choroba, ale te nasze rysunki mają choć trochę im pomóc przetrwać ten trudny okres – dodaje brzeski społecznik.

Wolontariuszom w BCM – ie pomagają również sponsorzy. Dodajmy, że to kolejna tego typu akcja organizowana na oddziale dziecięcym. Kilka lat temu odrestaurowano kilka sal i główny korytarz. Wyremontowano również sale zabaw dla dzieci i przygotowano szpitalną bibliotekę dla najmłodszych.