Podczas dzisiejszej (18.10) konferencji prasowej kandydat na senatora z list Prawa i Sprawiedliwości wrócił do piątkowej debaty Radia Opole oraz TVP Opole. Ociepa zapytał Wacha między innymi o głosowanie w sprawie podniesienia podatków.

- Senator Wach podniósł w imieniu opolan rękę za podwyższeniem, a politycy PO obiecali ich obniżkę do 15 procent - przypomniał Ociepa.

- Ja nigdy nie podniosę ręki za podwyżką podatków. Wierzę w wolny rynek i koło zamachowe gospodarki w postaci przedsiębiorczych obywateli. Im więcej pieniędzy pozostawimy w kieszeniach naszych rodaków, im więcej pieniędzy zostanie w kieszeniach przedsiębiorców, tym osiągniemy szybszy rozwój gospodarczy a w Polsce będzie więcej miejsc pracy - zaznacza kandydat prawicy na senatora w okręgu 52.

Ociepa dodaje, że jest zwolennikiem wprowadzenia podatku dla zagranicznych sieci supermarketów, domaga się, by traktować te koncerny na równi z polskimi przedsiębiorcami.

Przewodniczący Rady Miasta Opola krytykuje też poparcie przez Wacha "zabrania" pieniędzy z Otwartych Funduszy Emerytalnych w celu uzdrowienia finansów publicznych.

- Osobiście uznaję to za działanie niegodne, bo mówimy o złamaniu umowy społecznej. Jeżeli państwo umawia się z obywatelami "wy nam wpłacacie pieniądze, a my je dalej inwestujemy, żebyście mieli emerytury", to ja nie umawiam się na to, żeby rząd zabrał pieniądze i nimi dysponował. Nie było żadnej reformy OFE - koalicjanci zabrali pieniądze, by poprawić sobie wskaźniki gospodarcze - ocenia.

Zdaniem Ociepy, senator Wach gra jedynie szyldem partyjnym, bo nie ma nic do zaoferowania. - To gwałt na demokracji, jeśli ktoś oklei słupy reklamowe swoimi plakatami, zamknie się w domu, a chce iść do parlamentu - przekonuje kandydat PiS.