Wilczyński zarzuca Kłosowskiemu nieprawdę w ocenie polskiego szkolnictwa
- Polskie i opolskie szkolnictwo jest na dobrym poziomie - przekonuje wojewoda opolski Ryszard Wilczyński, kandydat Platformy Obywatelskiej w nadchodzących wyborach parlamentarnych.
Zarzucił swojemu kontrkandydatowi Sławomirowi Kłosowskiemu, "dwójce" do Sejmu z list Prawa i Sprawiedliwości przekazywanie nieprawdziwych informacji. Poseł PiS miał twierdzić, że szkolnictwo obecnie jest w fatalnym stanie.
- Partia opozycyjna jest oderwana od realiów, a Sławomir Kłosowski nie zna opolskich szkół - mówi Wilczyński.
- Nie jest prawdą, jakoby szkoła polska czy opolska była miejscem wszelkich patologii. Jest poddawana presjom i niekorzystnym zjawiskom, ale nie można powiedzieć, że jest w niej - jak czytam w jednym z wywiadów - pustka – dodaje Wilczyński.
Wilczyński oceniając poziom szkół powołuje się na badania PISA, czyli Programu Międzynarodowej Oceny Umiejętności Uczniów. Z raportu wynika, że polskie szkoły w UE zajmują pierwsze miejsce w czytaniu i matematyce, a trzecie w przedmiotach przyrodniczych.
- Partia opozycyjna jest oderwana od realiów, a Sławomir Kłosowski nie zna opolskich szkół - mówi Wilczyński.
- Nie jest prawdą, jakoby szkoła polska czy opolska była miejscem wszelkich patologii. Jest poddawana presjom i niekorzystnym zjawiskom, ale nie można powiedzieć, że jest w niej - jak czytam w jednym z wywiadów - pustka – dodaje Wilczyński.
Wilczyński oceniając poziom szkół powołuje się na badania PISA, czyli Programu Międzynarodowej Oceny Umiejętności Uczniów. Z raportu wynika, że polskie szkoły w UE zajmują pierwsze miejsce w czytaniu i matematyce, a trzecie w przedmiotach przyrodniczych.