Autor donosu, dziennikarz regionalnej telewizji, miał wątpliwości, czy starosta powiatu nyskiego wypełnił oświadczenie majątkowe zgodnie z faktycznym stanem posiadania. Chodziło o niewykazane udziały w spółce rodzinnej. Czesław Biłobran od początku twierdził, że udziałów w firmie nie posiadał, bowiem wcześniej zbył je na rzecz brata.

- Dopełniłem wszystkich formalności, zgłosiłem to skarbówce, natomiast zarząd spółki nie zgłosił tego faktu do KRS. Nie miałem na to wpływu – mówił Radiu Opole.

Starosta dziwi się także podejrzeniom o korupcję, skoro – jak mówi – spółka od 10 lat nie prowadzi działalności, a sprawę prześwietlały już chyba wszystkie możliwe organa.

Dodajmy, że kontrola, jaką prowadziło CBA, dotyczyła zakazów określonych w ustawie o prowadzeniu działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne oraz prawidłowości oświadczeń o stanie majątkowym złożonym przez starostę nyskiego. Objęte nią zostały lata 2014-2015.

Rzecznik CBA udziela informacji drogą mailową. Otrzymaliśmy pismo, z którego wynika, że w trakcie kontroli trwającej od czerwca do września nie dopatrzono się w tej sprawie żadnych nieprawidłowości.

Posłuchaj:

Dorota Kłonowska