Kolejna rozprawa policjantów i strażnika miejskiego
Na sali sądowej pojawiło się tylko dwóch z pięciu oskarżonych. Obrońca zgłosił wniosek o odroczenie terminu rozprawy ze względu na wcześniej zaplanowane urlopy. Sąd odrzucił jednak ten wniosek, twierdząc, że oskarżeni mieli czas na zmianę tych terminów.
W czasie czterogodzinnej rozprawy przesłuchano tylko trzech świadków ze względu na dużą liczbę szczegółowych pytań zadawanych przez obronę. Wiele z tych pytań zostało przez sąd uchylonych, ponieważ dotyczyły spraw już poruszanych.
Sąd odroczył rozprawę do 20 października, jednak obrońca twierdził, że ma wtedy kilka innych rozpraw i chciał przenieść termin na listopad lub grudzień. Sąd nie zgodził się na to i termin kolejnej rozprawy wyznaczono na 19 października.
Przypomnijmy: Jeden z mieszkańców miasta twierdzi, że podczas ubiegłorocznych Dni Głubczyc został pobity przez funkcjonariuszy. – Wciągnęli mnie do radiowozu no i jeden z nich uderzał mnie z głowy i z ręki na przemian, a dwóch mnie trzymało – powiedział Radiu Opole.
Mimo postawionych zarzutów, policjanci nadal pracują w głubczyckiej komendzie. Jak mówi nadkomisarz Grzegorz Simon, pierwszy zastępca komendanta powiatowego policji w Głubczycach, trzeba poczekać na wyrok w sprawie. – W zależności od wyników tego postępowania, podejmiemy stosowne decyzje w postępowaniu wewnętrznym – tłumaczy nadkomisarz Simon.
Posłuchaj informacji:
Łukasz Nawara (oprac. Wanda Kownacka)