Wyrok w zawieszeniu za produkcję i handel marihuaną
Brzeżanin został złapany z kilkudziesięcioma gramami marihuany. Sam się przyznał, że wyprodukował te narkotyki z trzech krzaków. Dzięki temu prokuratura mogła go oskarżyć nie tylko o posiadanie, ale również o produkcję narkotyków. Sędzia Mateusz Świst nawiązał do tego w uzasadnieniu wyroku.
- Oskarżony podał się prokuraturze i sądowi na tacy. To on powiedział, że ta marihuana pochodzi z jego plantacji. Wydaje się, że oskarżony zasługuje na łagodniejsze potraktowanie, niż ta „łaskawie” zaproponowana kara minimalna trzech lat pozbawienia wolności. Izolowanie oskarżonego na 3 lata, byłoby karą drakońską – dodał sędzia Świst.
Dominik K. wytworzył ponad 130 gramów marihuany. Mężczyzna ma zwrócić wszystko co zarobił na handlu narkotykami, zapłacić grzywnę i koszty sądowe.
Sąd zastosował nadzwyczajne złagodzenie kary. Wyrok jest nieprawomocny.
Kacper Śnigórski