Łupem były...2 kilogramy monet. Złodziej został zatrzymany
Ukradł skrzynkę z pieniędzmi, ale wpadł, bo hałasował. Policjanci z Gogolina zatrzymali wczoraj (03.09) rano podejrzanego o kradzież tysiąca złotych z miejscowej firmy.
Dyżurny odebrał zgłoszenie, że w okolicy osiedla domów jednorodzinnych słychać uderzanie metalowym przedmiotem.
Patrol szybko namierzył sprawcę zamieszania, okazał się nim 33-letni mieszkaniec Krapkowic - mundurowi znaleźli w jego plecaku 2 kilogramy monet i banknotów.
Zdaniem policjantów, zatrzymany wykorzystał nieuwagę pracowników firmy, wszedł przez otwarte drzwi, ukradł metalową kasę, a następnie otworzył ją dzięki uderzaniu o kamień.
Mężczyzna przyznał się do "głośnej" kradzieży, za którą grozi mu 5 lat więzienia.
Witold Wośtak