Uchylenie obowiązku szkolnego sześciolatków stworzy problemy
Tymczasem uchylenie obowiązku szkolnego dla 6-latków to jedno z pytań podczas ewentualnego drugiego referendum zapowiadanego na październik.
– Taka decyzja przyniosłaby wiele problemów – powiedziała w rozmowie „W cztery oczy" opolska kurator oświaty Halina Bilik.
– Pojawiłby się pusty rocznik w szkołach, zmieniłoby to też uregulowaną już sytuację w przedszkolach. Dzieci cztero. i pięcioletnie od tego roku są objęte obowiązkiem przedszkolnym, co prowadzi do tłoku w tych instytucjach – ocenia Bilik.
Ale już w tym roku nie wszystkie opolskie sześciolatki poszły do szkół. Część z nich otrzymała stosowną opinię z poradni psychologiczno-pedagogicznej i edukacji szkolnej nie rozpoczęła.
– Rodzice zawsze mieli możliwość odroczenia swoich dzieci. Odsetek tych odroczonych dzieci kształtuje się według zeszłorocznych danych na poziomie 10-15% – dodała Bilik.
Oprócz tego do grudnia każdego roku szkolnego każdy rodzic ucznia, który ma wyraźne problemy z dostosowaniem się do warunków szkolnych, może udać się do poradni po podobne zaświadczenie. Wtedy dziecko jest przenoszone do przedszkola.
Posłuchaj naszego rozmówcy:
Posłuchaj całej rozmowy "W cztery oczy"
Oprac. MK