Na krzyżówce drogi powiatowej z krajowymi numer 38 i 45 dochodzi do wielu groźnych, czasami tragicznych w skutkach, wypadków.

Michał Wandrasz, rzecznik prasowy opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, przekonuje, że od kilku lat bezskutecznie wnioskowano o pieniądze na przebudowę. – W 2017 roku będzie rondo przy Reńskiej Wsi i 7 kilometrów bezpiecznej drogi w tej okolicy – dodaje.

- Przebudujemy to skrzyżowanie, ale w planach mamy też remont kilku innych krzyżówek w ciągu drogi numer 45. Chodzi o odcinek od obwodnicy Poborszowa w kierunku Reńskiej Wsi wraz z nieszczęsnym skrzyżowaniem. Dosłownie za kilka tygodni chcielibyśmy ogłosić przetarg na projekt przebudowy, tak żeby w 2016 roku mieć gotowy projekt, móc ogłosić przetarg i wybrać wykonawcę - tłumaczy.

Od dłuższego czasu na feralnym skrzyżowaniu stosowane są rozwiązania mające zmusić kierowców do wolniejszej i ostrożniejszej jazdy. Do tej pory dochodzi jednak do kolejnych wypadków. Marian Wojciechowski, wójt Reńskiej Wsi, mówi Radiu Opole, że w ostatnim czasie wprowadzono dwa kolejne systemy wpływające na poziom bezpieczeństwa.

- Pojawiło się dodatkowe oświetlenie od strony dróg dojazdowych do trasy Opole - Racibórz, czyli drogi numer 45. Z tego co zauważyłem, na jezdni są również wykonywane dodatkowe progi, które wywołają drgania przejeżdżających samochodów. To ma ostrzegać, że zbliżamy się do niebezpiecznego miejsca - zwraca uwagę.

Wojciechowski zaznacza, że trudno wskazać na powtarzalny schemat wypadków.
Okazuje się, że sprawcami są również miejscowi, którzy powinni znać to miejsce – ocenia.

Posłuchaj wypowiedzi:

Witold Wośtak