Na plaży Nyskiego Ośrodka Rekreacji zawisła czerwona flaga, a ratownicy ostrzegają przed wchodzeniem do wody.

- Sytuacja powtarza się każdego roku, jesteśmy bezradni, bowiem sinice potrafią niespodziewanie przypłynąć, a już za chwilę ich nie ma - mówi Monika Dyrcz z NOR.

Ośrodek poprosi sanepid o przeprowadzenie jeszcze dzisiaj kolejnego badania. Jednak na razie wchodzący na teren ośrodka są informowani, aby raczej korzystali z basenu w mieście, przy ul. Ujejskiego, gdzie do niecki na bieżąco wpływa woda identyczna, jaka płynie w kranach nyskich mieszkań. A turyści na Nyskiej Riwierze czekają na zdjęcie czerwonej flagi.

Dorota Kłonowska