W lesie pod Gogolinem uprawiał krzaki konopi
Wrocławianin uprawiał krzewy w lesie w gminie Gogolin. Teraz podejrzany jest o nielegalną uprawę konopi. 25-latek wpadł w ręce funkcjonariuszy, gdy podlewał i nawoził plantację. Policjanci zabezpieczyli ponad 100 krzewów konopi.
- Za uprawę i posiadanie znacznej ilości narkotyków może grozić nawet do 8 lat więzienia –mówi komisarz Hubert Adamek z biura prasowego opolskiej policji.
- Policjanci wcześniej wiedzieli o plantacji konopi. Gdy pracujący nad tą sprawa funkcjonariusze znaleźli na leśnej polanie nielegalna uprawę, zauważyli tam mężczyznę, który właśnie podlewał i nawoził krzewy. Po zatrzymaniu okazało się, że jest to 25-letni mieszkaniec Wrocławia czasowo przebywający na Opolszczyźnie.
Śledczy zabezpieczyli łącznie 111 krzewów konopi. Zatrzymany mieszkaniec Dolnego Śląska usłyszał zarzuty.
Funkcjonariusze sprawdzili także mieszkanie zatrzymanego. Tam policjanci znaleźli nieznaczną ilość marihuany.
Posłuchaj:
Piotr Wrona