Prezes odchodzi, akcjonariusze toczą zażarte dyskusje
- Umówiliśmy się, że do zakończenia negocjacji nie będziemy ujawniać szczegółów dotyczących PCM – powiedział nam starosta prudnicki Radosław Roszkowski.
- Cieszę się, że do tych rozmów w ogóle doszło. Atmosfera początkowo nie była sprzyjająca. Rozmowy są jednak intensywne. Ostatnie spotkanie to blisko trzy godziny zażartej dyskusji. Mam nadzieję, że zbliżenie stron postępuje. Moim marzeniem jest osiągnięcie kompromisu i myślę, że nie jest to wykluczone – powiedział Roszkowski.
Poprosiliśmy też o komentarz do rezygnacji Andrzeja Mazura, którego na stanowisko prezesa PCM rekomendował zarząd powiatu: - Nie widziałem dokumentu jego rezygnacji. Domyślam się, że trudności szczególnie te związane ze współpracą właścicieli i skomplikowana sytuacja spółki spowodowały taką, a nie inną decyzję prezesa.
Nie udało nam się skontaktować z prezesem PCM. Jak się dowiedzieliśmy Andrzej Mazur przebywa na urlopie.
Mediatorem w negocjacjach pomiędzy władzami powiatu, a firmą Opitma Medycyna jest burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych.
Posłuchaj:
Jan Poniatyszyn