Problemy rachunkowe BCK. Posada dyrektora zagrożona?
- Wiele rzeczy jest księgowych, które w większości przypadków są zaszłością. Jestem naprawdę szczęśliwy, że miałem taką kontrolę, ponieważ wiem, na czym stoję. Uważam, że dyrektorzy domów kultury i nie tylko powinni mieć tego typu kontrole. Oczywiście to trochę boli, w naszym przypadku są błędy proceduralne, ale najważniejsze jest to, że nie ma defraudacji pieniędzy – tłumaczy Ochmański.
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Brzegu dyrekcja wytłumaczyła, skąd wzięły się wszystkie błędy. Radni ostatecznie przyjęli roczny bilans finansowy Brzeskiego Centrum Kultury za rok 2014. Ochmański dodał na koniec, że zalecenie pokontrolne RIO są w tej chwili realizowane.
Burmistrz Jerzy Wrębiak w trakcie piątkowej sesji zapowiedział, że na razie nie będzie podejmował żadnych zmian kadrowych.
- Dopiero po zapoznaniu się z argumentami dyrekcji BCK-u Regionalna Izba Obrachunkowa podejmie decyzję, czy będzie kierowała sprawę do rzecznika dyscypliny finansów publicznych, stąd nie chciałbym, aby dokonał się sąd kapturowy. Ja jestem daleki od tego, by zarzucać komuś cokolwiek, nie dając mu prawa do obrony – kwituje całą sprawę burmistrz Brzegu.
Dodajmy, że Jacek Ochmański Brzeskim Centrum Kultury kieruje od ponad dwóch lat.
Posłuchaj rozmówców:
Maciej Stępień