Radio Opole » Wiadomości z regionu
2015-06-18, 09:25 Autor: Radio Opole

Wszystkim zależy na dobru teatru, ale nie potrafią się porozumieć

– Widać podziały w teatrze. Smutne, że pracownicy piszą listy otwarte, a nie potrafią się spotkać i dogadać się z dyrekcją – powiedział w rozmowie „W cztery oczy” wicemarszałek regionu Grzegorz Sawicki po spotkaniu z dyrekcją i pracownikami Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu. Przypomnijmy: ogłoszony jest konkurs na nowego dyrektora, a aktorzy apelują do ustępującego, aby nie podejmować ważnych decyzji i by wycofał się z decyzji o wypowiedzeniu układu zbiorowego.

Teatr im. Jana Kochanowskiego w Opolu– Przypomnę jedną rzecz: wszyscy pracownicy podkreślili, że każdemu zależy na dobru teatru. Jednak zdając sobie sprawę z tego, w jakiej sytuacji finansowej jest teatr, bez pewnych zmian nie da się tego zrobić. Dyrektor w 2014 roku zobowiązał się do wprowadzenia planu naprawczego. Jednym z elementów tego planu naprawczego właśnie była zmiana regulaminu wynagrodzeń. Ja miałem takie informacje, że to było negocjowane ze związkami zawodowymi, z pracownikami. Jednak z wczorajszego spotkania wynikało, że tak chyba do końca nie było. Nie wiem, gdzie leży prawda – wyjaśnia wicemarszałek Sawicki.

– Po pięciu próbach dogadania,nie udało się, więc nie było innego wyjścia jak wypowiedzenie układu zbiorowego – dodaje wicemarszałek i przyznaje, że być może nadzór urzędu marszałkowskiego nad teatrem nie był wystarczający.

– Być może należało bardziej się przyglądać pracy teatru. Ta sytuacja pogorszyła się w ubiegłym roku drastycznie. Po pierwsze nałożyło się na to: obniżona dotacja podmiotowa o 1 mln zł, a po drugie wykazana niegospodarność dyrektora – wydawanie lekką ręką pieniędzy na spektakle, które przynosiły kolosalne straty – podsumowuje nasz rozmówca.

Dodajmy, że nowy dyrektor rozpocznie pracę prawdopodobnie we wrześniu.

Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:

Posłuchaj całej rozmowy „W cztery oczy"

Oprac. Justyna Maćkowiak (oprac. JK)

Wiadomości z regionu

2024-09-27, godz. 21:27 Będą analizy, dlaczego doszło do zalania Nysy. "Woda powinna była utrzymać się w korycie rzeki" - Będzie dokonana pełna analiza, dlaczego doszło do zalania Nysy, choć z dokumentacji, jaką posiadamy, wynika, że tam nie powinno do niczego dojść - zapowiedziała… » więcej 2024-09-27, godz. 20:00 Trzecie Branżowe Centrum Umiejętności powstaje w Opolu. Tym razem przy "elektryczniaku" To już trzecie Branżowe Centrum Umiejętności, jakie powstanie w Opolu. Tym razem przy Zespole Szkół Elektrycznych. » więcej 2024-09-27, godz. 18:00 Nyskie zabytki po powodzi. Trwa ich oczyszczanie i osuszanie Nyskie zabytki zlokalizowane przy wałach oraz ciekach wodnych w centrum miasta najbardziej ucierpiały podczas powodzi. Bastion Św. Jadwigi, Fort Wodny czy Reduta… » więcej 2024-09-27, godz. 17:44 „To zajmuje dużo czasu”. Biurokracja utrudnieniem w przyznawaniu zasiłków powodzianom? W Prudniku trwa wypłata zasiłków dla powodzian, ale są też zastrzeżenia do zajmującego się tym Ośrodka Pomocy Społecznej. O interwencję zwrócił się… » więcej 2024-09-27, godz. 17:37 Jakie były zrzuty wody, kiedy zalało Lewin Brzeski? Burmistrz Lewina Brzeskiego twierdzi, że wody, która przepływała przez gminę, kiedy doszło do zalania gminy, musiało być więcej niż podawały to Wody… » więcej 2024-09-27, godz. 15:55 Uczniowie m.in. z terenów powodziowych mogą starać się o stypendia Do 7 października przedłużono termin składania wniosków o stypendia w ramach Marszałkowskiego Programu Stypendialnego. » więcej 2024-09-27, godz. 15:54 Społeczność ukraińska ruszyła na pomoc powodzianom Opolscy Ukraińcy pomagają powodzianom. W ubiegłym tygodniu zorganizowali zbiórkę darów, która pojechała do Głuchołaz. Dary były zbierane w Szkole Podstawowej… » więcej 2024-09-27, godz. 15:48 Z firmy zniknęły sprzęty za ponad 20 tys. zł Mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla podejrzany o kradzież elektronarzędzi i sprzętu budowlanego o wartości ponad 22 tys zł. » więcej 2024-09-27, godz. 15:46 "Woda zabrała nam wszystko". Rolnicy z gminy Głogówek liczą straty Wielka woda wyrządziła też wiele szkód w gospodarstwach rolnych. Przykładem jest miejscowość Kierpień w gminie Głogówek, gdzie zalana była cała wioska… » więcej 2024-09-27, godz. 15:41 Rzeka Opawica zmieniła bieg i zabrała część polskiej ziemi na rzecz Czechów Przyroda rządzi się swoimi prawami. Pokazała to rzeka Opawica w gminie Głubczyce, która przez silne opady deszczu i powódź zmieniła swój bieg. Tym samym… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »