W ogrodzie Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej podsumowano rok działalności wszystkich organizacji, można było też obejrzeć wystawę "Z Kresowego Albumu" i wysłuchać występu chóru "Echo Kresów".

Janusz Wójcik, dyrektor departamentu Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki w Urzędzie Marszałkowskim zwraca uwagę, że przez wiele lat organizowano podobne spotkania tylko lokalne.

- 5 lat temu udało się doprowadzić do pierwszego spotkania w szerszym gronie, a warto to robić, bo kultura kresowa kwitnie w naszym regionie - dodaje.

- Dostrzegamy zaangażowanie wielu instytucji, już nie tylko najstarszego pokolenia, ale i tego średniego. Także młodzież coraz częściej śpiewa dawne piosenki lwowskie oraz uczestniczy w prezentacjach kabaretowych pod okiem instruktorów. Szczególnie dobrze widać to w miejscach, gdzie kontynuuje się rodzinne tradycje. Mamy bardzo żywą kulturę - przekonuje.

Uczestnicy VI Opolskich Dni Kresowych podkreślają znaczenie przekazywania świadectw historycznych dzieciom i młodzieży.

Posłuchaj wypowiedzi:

Witold Wośtak