Do zdarzenia doszło na początku maja, ale policja z uwagi na dobro postępowania nie informowała o tym. Do grupki uczniów jednej z nyskich szkół, w centrum miasta, podszedł mężczyzna, który zaczął się obnażać. Dzieci uciekły i zawiadomiły o tym nauczycieli, ci z kolei policję.

- Wykonujemy czynności w tej sprawie pod nadzorem prokuratury, która wszczęła śledztwo - mówi rzeczniczka KPP Katarzyna Janas. Rozmawiano już z uczniami, ich rodzicami i nauczycielami, policja poszukuje ekshibicjonisty.

Dodajmy, że na tym wstępnym etapie sprawy nie są udzielane bliższe informacje. Wszystko wskazuje na to, że zdarzenie było jednostkowe. Za takie przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Posłuchaj:

Dorota Kłonowska