Taką informację na dzisiejszej konferencji prasowej przekazał przewodniczący sejmiku Norbert Krajczy. Problemem jest to, że w kolejce po cztery nowe śmigłowce stanęły inne województwa a to oznacza, iż Opolskie może mieć większe problemy z utworzeniem takiej bazy.

Wicemarszałek Roman Kolek, mimo wcześniejszego optymizmu, coraz chłodniej patrzy na ten problem.

- To już mogą nie być merytoryczne argumenty, obawiam się, że w tej sprawie mogą decydować inne argumenty, dlatego ważne jest lobbowanie w kręgach władzy - dodał Kolek.

A jak ten lobbing wygląda? O to pytamy wiceministra spraw wewnętrznych Stanisława Rakoczego, który zajmuje się ratownictwem.

- Z mojej pozycji robię co mogę, natomiast to jest stanowisko, na którym muszę zachować proletariacką oszczędność. Odnośnie lobbowania ze strony parlamentarzystów to słabość regionu w tej kwestii bierze się stąd, że nas jest w Sejmie mało - podkreślił.

A wśród argumentów, które przemawiają za bazą LPR w Polskiej Nowej Wsi, jest przebieg autostrady A-4 czy zwiększająca się liczba wypadków drogowych.

Posłuchaj:

Piotr Wójtowicz