Radio Opole » Wiadomości z regionu
2015-05-15, 13:25 Autor: Radio Opole

Co się stało na wysypisku w Gaci? Pracownicy trafili do szpitala

Wczoraj(14.05)wieczorem do Brzeskiego Centrum Medycznego trafiły osoby z podrażnieniami górnych dróg oddechowych. Niektórzy poszkodowani zgłaszali dodatkowo bóle w klatce piersiowej oraz bóle głowy. Wszyscy pracowali na sortowni w Zakładzie Gospodarowania Odpadami w Gaci. Składowisko przyjmuje odpady z kilku gmin opolskich i dolnośląskich. To miejsce niebezpieczne i narażone na toksyczne substancje. Strażacy z Brzegu jak również specjalistyczna jednostka ratownictwa chemicznego z Wrocławia nie wykryli wewnątrz zakładu obecności żadnych niebezpiecznych związków. Co dokładnie stało się na składowisku odpadów?

Zakład Gospodarowania Odpadami w Gaci

Hospitalizowane były 32 osoby. Część z nich została na oddziale ratunkowym w Brzegu, kilkunastu trafiło do dolnośląskiej Oławy a trzech pacjentów przetransportowano do Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu. Co najważniejsze, wszyscy pracownicy opuścili już placówki medyczne, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

- Każdy z pacjentów miał zmierzone ciśnienie, zrobione EKG serca, sprawdzaliśmy, czy nie ma niebezpieczeństwa obrzęku, bo poszkodowani mieli objawy duszności. Były badania krtani, gardła, pełne badania laryngologiczne wraz z płucami. Wszystkie te parametry medyczne badanych pracowników na naszym oddziale były dobre - przyznaje dyrektor ds. medycznych w BCM Julia Goj-Birecka.

Jej zdaniem, pracownicy nie zatruli się nieznaną substancją wczoraj. To musiało stać się wcześniej.

- Objawy te nie powstały w danym dniu, czyli wczoraj. Były to objawy, które narastały od kilku dni. Jedni uskarżali się od tygodnia, inni od dwóch tygodni, czyli coś zadziało się na tym składowisku odpadów w pewnym czasie – podkreśla szefowa ds. medycznych w brzeskim szpitalu.

 Andrzej Sobolak, prezes Zakładu Gospodarowania Odpadami w Gaci, przyznał w rozmowie z Radiem Opole, że mogła to być jakaś toksyczna substancja, która trafiła do odpadów zmieszanych. Ale może to być równie coś innego.

- Pracownicy uskarżali się na podrażnienia górnych dróg oddechowych. Dzisiaj jest nam naprawdę trudno stwierdzić, czy jest to wywołane jakimś odpadem, który trafił do nas razem ze zmieszanymi odpadami komunalnymi, czy jest to zwykła infekcja dróg oddechowych. Coś takiego stwierdzono u kilku pracowników w szpitalu w Oławie – podkreśla szef ZGO.

Nieoficjalnie mówiło się, że przyjazd do szpitala tak dużej liczby pracowników sortowni może mieć związek z jakimś wewnętrznym konfliktem w spółce. Osoby, które pracują w niebezpiecznych warunkach, mogły w ten sposób zaprotestować przeciwko np. złym warunkom pracy. Prezes Sobolak wykluczył taką możliwość.

- Nie sądzę, aby coś takiego było. Ja bym to raczej porównał do takiego owczego pędu. Jeżeli u kilku osób stwierdzono jakieś objawy, to pozostali pracownicy również zaczęli zgłaszać, że kaszlą i czują drapanie w gardle. Biorąc pod uwagę, że jest to miejsce niebezpieczne i narażone na kontakt z toksycznymi substancjami zdecydowaliśmy, że trzeba przeprowadzić dokładne badania, stąd przyjazd pracowników do szpitala w Brzegu – dodaje na koniec szef składowiska odpadów.

 - Strażacy z Brzegu, którzy jako pierwsi przyjechali na miejsce, nie znaleźli żadnej toksycznej substancji – przyznaje kapitan Dariusz Kulawinek. Służby ratunkowe zostały powiadomione o tej kryzysowej sytuacji przez lekarzy pracujących w SOR. Na miejsce wysłano trzy zastępy strażaków.

- Ratownicy w aparatach do ochrony dróg oddechowych przeszukali cały obiekt sortowni wraz z pomieszczeniami przyległymi. Naszym sprzętem nic nie znaleźliśmy, dlatego wezwano na miejsce grupę ratownictwa technicznego z Wrocławia. Działania zakończyły się o czwartej rano - relacjonuje.

Na razie sortownia jest zamknięta, na terenie składowiska pracują w tej chwili służby sanitarne i inspektorzy Państwowej Inspekcji Pracy. Jest także policja.

- Jeśli nie będzie żadnych zastrzeżeń, wówczas sortownia zostanie uruchomiona – dodał Andrzej Sobolak.

ZGO w Gaci przyjmuje odpady z czterech gmin powiatu brzeskiego. Zakład funkcjonuje już od kilkunastu lat.

Posłuchaj rozmówców:

Maciej Stępień

Wiadomości z regionu

2024-07-12, godz. 11:15 Kluczbork: osoby związane z narkobiznesem zatrzymane. Akcja kryminalnych [FILM] Niemal kilogram narkotyków miał przy sobie 24-latek, którego zatrzymali policjanci z Kluczborka. Podczas rutynowego patrolu w centrum miasta mundurowi rozpoznali… » więcej 2024-07-12, godz. 09:46 Sprawcy włamania do jubilera wciąż poszukiwani. "Pociski uszkodziły pojazd" 300 tysięcy złotych to straty obrabowanego przez złodziei jubilera w Strzelcach Opolskich. Policjanci wraz z prokuraturą prowadzą śledztwo w celu ustalenia… » więcej 2024-07-12, godz. 08:30 Ostrzeżenie IMGW. W regionie będzie upalnie i burzowo Dla Opolszczyzny prognozowane są burze, z silnymi opadami deszczu oraz wiatrem, który lokalnie może osiągać 115 km/h. » więcej 2024-07-12, godz. 07:45 Więcej wody w Jeziorze Otmuchowskim. Zakończono część prac remontowych Zakończyła się większość najbardziej skomplikowanych prac remontowych na Jeziorze Otmuchowskim. To pozwoliło Wodom Polskim na podniesienie poziomu wody… » więcej 2024-07-11, godz. 22:00 Są pieniądze na dalszy remont dworca kolejowego w Głubczycach. Sejmik przegłosował dofinansowanie Będzie pomoc finansowa z budżetu województwa na odbudowę dworca kolejowego w Głubczycach. Opolscy radni podczas ostatniej sesji sejmiku zdecydowali o przekazaniu… » więcej 2024-07-11, godz. 20:30 Stop piratom drogowym szarżującym po Nysie - zapowiadają lokalne władze Władze powiatu i miasta po rozmowach z policją obiecują zająć się drifterami i ulicznymi rajdami. Mieszkańcy od lat narzekają na hałas w godzinach nocnych… » więcej 2024-07-11, godz. 19:05 Prudnicka spółka szpitalna pod lupą radnego. „To zarzuty mocno naciągane” – odpowiada starosta Działalność Prudnickiego Centrum Medycznego wzbudziła wątpliwości finansowe i personalne. Spółka ta zarządza szpitalem, a jej właścicielem jest powiat… » więcej 2024-07-11, godz. 19:00 „Jest problem polityczny”. Na ekshumację polskich ofiar zbrodni w Puźnikach oczekują ich krewni Ciągle nie ma zgody władz ukraińskich na ekshumację i godny pochówek polskich ofiar zbrodni w Puźnikach. Czekają na to m.in. ich krewni przesiedleni po… » więcej 2024-07-11, godz. 17:08 Wypadek niemieckiej karetki na opolskim odcinku autostrady. Poszkodowane trzy osoby Do niebezpiecznego zdarzenia doszło nad ranem na opolskim odcinku autostrady z udziałem niemieckiej kartki. » więcej 2024-07-11, godz. 17:00 Wypadek motocyklisty w Zdziechowicach. W stanie ciężkim trafił do szpitala Opolska policja ustala okoliczności wypadku drogowego w Zdziechowicach w pow. oleskim. Jak przekazał nam dyżurny KWP w Opolu, około 13.20 motocyklista na łuku… » więcej
91929394959697
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »