– Megafony głosowe znajdują się wzdłuż Odry oraz na osiedlach Koszyka i Prószkowskiej – mówi Rajmund Dorotnik, naczelnik wydziału zarządzania kryzysowego urzędu miasta Opola. - W odróżnieniu do lat minionych dziś sygnał jest ujednolicony – tłumaczy.

- Kiedyś to było siedem różnych sygnałów, dziś jest włączenie syreny, odwołanie alarmu i alarm przeciwlotniczy – dodaje Dorotnik.

- Opole dysponuje również przenośną stacją zarządzania systemem alarmowym – dodaje Ryszard Kropacz, inspektor ds. ostrzegania i alarmowania referatu ds. zarządzania kryzysowego

- Na wypadek awarii urządzeń stacjonarnych mamy dodatkowa mobilną centralę, którą możemy zamontować w samochodzie i emitować sygnały z dowolnego miejsca – mówi Kropacz.

Czy opolanie wiedzą, w jaki sposób zareagować, kiedy usłyszy się syreny i co one oznaczają?

- Nie wiedziałabym, jak się zachować, jeżeli chodzi o sygnały alarmowe – mówi jedna z mieszkanek Opola.

– Nic na temat syren nie wiem –dodaje kolejna.

Rajmund Dorotnik dodaje, że w razie zagrożenia także Radio Opole jest zobowiązane do nadawania komunikatów ostrzegawczych. – W razie niebezpieczeństwa, tuż po syrenie każdy powinien włączyć radio a także nasłuchiwać komunikatów z megafonów – dodaje.

Posłuchaj:

Dzień w Opolu, Dzień w Regionie

Piotr Wrona