Pigmejka i baktrian nowymi lokatorami opolskiego zoo
- Całą rodzinę, liczącą obecnie aż 10 osobników, można oglądać w budynku pazurkowców - tłumaczy Anna Włodarczyk, asystent działu hodowlanego opolskiego zoo.
- Samica tylko karmi małpkę, a zajmuje się nią ojciec i reszta rodzeństwa. Młoda pigmejka przebywa najczęściej na plecach opiekunów. Po miesiącu zaczyna być coraz bardziej samodzielna, schodzi z pleców i zaczyna sama biegać po gałęziach - wyjaśnia Włodarczyk.
Pigmejki to najmniejsze małpki świata zamieszkujące Amerykę Południową, które żyją w koronach drzew lasów deszczowych. Są drapieżnikami i mają charakterystyczne oliwkowe zabarwienie. Małpki te ważą do 160 gramów, a długość ich ciała to około 15 centymetrów.
Od wczoraj (14.04) w zoo można podziwiać także nowego baktriana - wielbłąda dwugarbnego. Grzegorz Rolik z opolskiego ogrodu zoologicznego podkreśla, że zwierzę na wybiegu czuje się bardzo dobrze.
- Przez pierwsze dwa tygodnie młoda samica przebywała z matką w tzw. porodówce i tam odbywał się odchów pod baczną obserwacją opiekunów - zaznacza Rolik.
- Teraz cała rodzina jest już na wybiegu na naszym Stepie Azjatyckim. Wspólnie z kułanem, czyli dzikim osłem tworzą bardzo ciekawą ekspozycję mieszaną - podkreśla.
W ubiegły weekend opolskie zoo odwiedziło cztery i pół tysiąca zwiedzających.
Posłuchaj:
Monika Antczak