- To bardzo sensowny pomysł - uważa wicemarszałek Roman Kolek, który odpowiada w samorządzie województwa za służbę zdrowia. - Likwidacja problemu nie jest jednak prosta.

- Dzisiaj bardzo trudno mówić o rozwiązaniu za pomocą jednego narzędzia. Trzeba wielu różnych testów, które pomagają w podjęciu odpowiedzialnej decyzji o włączeniu do terapii antybiotyków - dodaje wicemarszałek.

Na Opolszczyźnie przeprowadzono kilka lat temu program, który miał przeciwdziałać nadużywaniu antybiotyków. Dotyczył on głównie chorób górnych dróg oddechowych, polegał na stosowaniu szybkich testów do wykrywania anginy oraz podnoszeniu wiedzy lekarzy i pacjentów.

- Dzięki tym działaniom udało się znacznie zredukować ilość zapisywanych terapii antybiotykowych, nawet o 40 % - podkreśla wicemarszałek Kolek, ówczesny wicedyrektor opolskiego oddziału NFZ. - Przedstawiliśmy wtedy wnioski najwyższym władzom naszego kraju i pokazaliśmy, że warto zainwestować w skuteczne wykonywanie tych badań, aby mieć zdrowsze społeczeństwo, mniej powikłań, a także by zaoszczędzić na refundacji. Niestety nie udało się przekonać decydentów do tego typu rozwiązań - tłumaczy.

Warto dodać, że bezpodstawne przyjmowanie antybiotyków doprowadza rocznie do śmierci około 25 tysięcy osób w Europie i generuje ponad 1,5 mld euro kosztów opieki zdrowotnej.

Poszukiwany test powinien być tani, szybki, łatwy w obsłudze i jak najmniej inwazyjny. Do konkursu, w ramach projektu Horyzont 2020, pomysły można zgłaszać do połowy sierpnia 2016 roku.

Posłuchaj wypowiedzi:

Monika Antczak