- W Głubczycach nastąpi m.in. zmiana pieczątek - mówi Marek Kędzierski, prezes Sądu Rejonowego w Prudniku.

- Będzie to takie wydzielenie organizacyjne sądu, czyli stanie się on samodzielny. Istniejąca w Głubczycach struktura pozwala na to niemalże bezboleśnie. Jest obsada sześciu sędziów, tak jak to było przed likwidacją. Natomiast nie będzie tam dyrektora, gdyż jest to za mały sąd – powiedział Kędzierski.

Przywrócenie Sądu Rejonowego w Głubczycach nie spowoduje też zamieszania związanego z toczącymi się obecnie sprawami. Nadal będą one rozpatrywane w czterech miejscowych wydziałach. Ich właściwość obejmuje cały powiat głubczycki.

W lipcu ubiegłego roku weszła w życie nowelizacja ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych. Pozwala ona ministrowi sprawiedliwości utworzyć sąd pierwszej instancji, gdy niespełnione jest kryterium liczby mieszkańców. W styczniu obligatoryjnie przywrócono 41 sądów rejonowych, m.in. ten w Oleśnie.

Jan Poniatyszyn