ZUS sprawdzi L4 byłych wiceprezydentów Kędzierzyna Koźla
- Nikogo nie atakujemy, nie kwestionujemy stanu zdrowia, ale w imieniu podatników sprawdzamy, gdyż nasuwają się pewne wątpliwości, czy wszystko z byłymi wiceprezydentami miasta jest w porządku - powiedział w Loży Radiowej Andrzej Kopacki radny Kędzierzyna Koźla.
8 radnych miasta zwróciło się do inspektoratu ZUS w Kędzierzynie-Koźlu z prośbą o przyjrzenie się tematowi zwolnień lekarskich byłych wiceprezydentów miasta za rządów Tomasza Wantuły, które biegną od polowy listopada zeszłego roku i ZUS potwierdził, że wszczyna postępowanie kontrolne w tej sprawie.
- Faktycznie odpowiedź przyszła bardzo szybko i wynika z niej, że ZUS zdecydował się na podjęcie postępowania wyjaśniającego w sprawie poruszonej przez radnych miejskich - powiedział Andrzej Kopacki.
- Dwaj wiceprezydenci miasta z minionej kadencji nie są już pracownikami urzędu miasta, ale formalnie z zajmowanych funkcji nie zostali odwołani, gdyż z L4 skorzystali jeszcze w trakcie pełnienia funkcji.
- Dwaj nowi zastępcy prezydent Sabiny Nowosielskiej są normalnie w pracy. Przekazana przez ZUS informacja o efektach postępowania kontrolnego - zapowiedział Andrzej Kopacki - zostanie przekazana opinii publicznej tak, by wszystko było jasne.
Posłuchaj wypowiedzi:
Andrzej Kopacki potwierdził też na antenie RO, że sesje rady miasta będą transmitowane w internecie, co ma w założeniu wpisywać się w pewną szeroko rozumianą "politykę transparentności".
Poniesione koszty na zakup sprzętu do filmowania to około 1000 złotych, a zysk dla mieszkańców - wyborców chyba niewspółmiernie większy - twierdzi radny Kopacki. Wyborcy będąc de facto świadkami sesji, mogą wypracować sobie własne zdanie w omawianych kwestiach, czy przegłosowywanych uchwałach.
Jacek Rudnik