Nie tylko drugi płatny etat członka zarządu powiatu kwestionowali niektórzy radni. Podważali również zasadność likwidacji wydziału promocji, który ma działać skromniej, jako referat. Oponentami byli m.in. radny Adam Fujarczuk (były starosta), oraz Jerzy Dunaj (były członek etatowy zarządu powiatu). Ich zdaniem, to właśnie wydział promocji kierowany przez Anatola Bukałę przysparzał chwały powiatowi nyskiemu. Radny Adam Fujarczuk uważa również za niecelowe rozbudowywanie struktury zarządu powiatu.

- Przez osiem lat był jeden etatowy członek zarządu powiatu i zdawało to egzamin. Po co mnożyć koszty – mówi Fujarczuk.

Na razie nie wiadomo, jaka pensja zostanie zaproponowana członkowi zarządu, ale Fujarczuk przyznaje, że jako starosta zatwierdzał na tym stanowisku kwotę ok. 8.5 tysiąca zł brutto.

Posłuchaj:

Nie zgadza się natomiast z przeciwnikami nowej struktury starostwa pomysłodawca zmian starosta Czesław Biłobran, który dodatkowo jeszcze łączy dwa wydziały - zdrowia z zarządzaniem kryzysowym. Twierdzi, że etat drugiego członka zarządu jest niezbędny, a pieniądze zaoszczędzi właśnie na innych restrukturyzacjach. W lutym ma ogłosić decyzję, komu powierzy płatne stanowisko członka zarządu powiatu nyskiego.

Dorota Kłonowska