19-latek chciał skoczyć z dachu
19-latek z Nysy chciał popełnić samobójstwo, skacząc z dachu dziesięciopiętrowego bloku. Negocjujący policjanci przekonali młodego mężczyznę do zmiany decyzji i zejścia z dachu.
Jak informuje komisarz Hubert Adamek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu, nyski dyżurny odebrał zgłoszenie o mężczyźnie stojącym na dachu około 13:30.
- Policjanci zostali poinformowani, że młody mężczyzna prawdopodobnie chce popełnić samobójstwo. Po chwili na miejscu pojawili się funkcjonariusze. Weszli na dach, żeby porozmawiać z 19-latkiem i po kilku minutach zgodził się on zejść na dół - dodaje.
Mężczyzna został przewieziony do szpitala - przebywa obecnie pod opieką lekarzy.
Posłuchaj wypowiedzi:
Witold Wośtak