Radio Opole » Wiadomości z regionu
2015-01-19, 15:44 Autor: Radio Opole

Na 112 po… taksówkę

Nietypowe interwencje są zmorą wszystkich dyżurnych. A to kradzież szynki przez psa, a to papuga, która uciekła z klatki, a niektórzy tak bardzo potrzebują taksówki, że dzwonią po nią na alarmowy numer 112.

 Ostatnie wydarzenia z Lewina Brzeskiego pokazują, że policjanci, strażacy i strażnicy miejscy nie są w stanie przewidzieć, co przyniesie nowy dzień. Do tamtejszego biura straży miejskiej zgłosił się mężczyzna, któremu pies ukradł ponad kilogramową szynkę o wartości 36 złotych. Poszkodowany był dostawcą towaru do jednego ze sklepów w Lewinie Brzeskim. Strażacy z kolei ostatnio byli informowani o papugach, które uciekły z klatki. Standardową interwencją jest zdjęcie kota z drzewa. Natomiast na numer alarmowy 112 często są wykonywane telefony z prośbą o... zamówienie taksówki.

Poszkodowany dostawca towaru, któremu pies ukradł szynkę, stwierdził zapewne, że to kradzież, którą trzeba zgłosić. Ale w tym przypadku nie można ścigać czworonoga, a ewentualnie właściciela, któremu można wystawić mandat za brak odpowiedniej opieki nad zwierzęciem. - Mam wrażenie, że ludzie nie zawsze wiedzą, jak się zachować. Dobitnym przykładem był mężczyzna, który na dyżurkę brzeskiej komendy przyniósł... granat, który znalazł w ogródku.

- Na okienku dyżurnego położył niewybuch, a gdy funkcjonariusz zapytał, skąd go wziął, mieszkaniec Brzegu odpowiedział, że znalazł, a kolega mu doradził, żeby zaniósł na policję – wspomina Bogusław Dąbkowski z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.

Kiedyś pojawił się mężczyzna, który miał założoną psią obrożę na szyi i nie potrafił jej zdjąć. Problemem są także telefony alarmowe - dodaje Dąbkowski. Na 112 ludzie zamawiają taksówki lub proszą o telefony do różnych instytucji. Zdarza się, że dzwonią również ze szpitala psychiatrycznego.

- Nie jest to nagminne, ale kilka razy dzwoniono do nas z budki telefonicznej umieszczonej w zakładzie psychiatrycznym i rozmówcy zgłaszali nam niebywałe historie - podkreśla policjant.

Strażacy wcale nie mają łatwiejszej pracy. Standardową interwencją lub zgłoszeniem jest siedzący na drzewie kot, który nie potrafi zejść na ziemię. W okresie zimowym są to przymarznięte łabędzie, ale z takimi interwencjami sobie radzimy - mówi Jacek Nowakowski z brzeskiej straży pożarnej. Gorzej, gdy te zgłoszenia są naprawdę nietypowe.

- Zadzwonił do nas pan z Lewina Brzeskiego i powiedział, że po jego podwórku biegają szczury i gryzą jego dzieci. Mieliśmy także kilka zgłoszeń, gdzie papugi lub inne egzotyczne gatunki ptaków uciekały z klatek. Nasza interwencja jest z góry skazana na porażkę, ponieważ trudno jest łapać ptaka za pomocą drabiny mechanicznej - zaznacza.

Jak dodaje Nowakowski, czasem trudno wytłumaczyć osobie zgłaszającej, że dana interwencja nie może zostać podjęta.

Zanim zadzwonimy do strażaków lub na numer alarmowy, zastanówmy się więc, czy rzeczywiście pomoc służb jest w tym przypadku niezbędna.

Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:

Maciej Stępień (oprac. WK)

Wiadomości z regionu

2024-10-23, godz. 18:00 Grupa przestępcza o charakterze zbrojnym przed sądem. Ruszył proces Obrót narkotykami, podpalenia, zlecanie pobić, posiadanie broni i amunicji bez zezwolenia - przed Sądem Okręgowym w Opolu ruszył proces Rafała L., Sebastiana… » więcej 2024-10-23, godz. 17:45 Nożem ugodziła męża. Iwona K. usłyszała wyrok 12 lat więzienia Rozbiła butelkę na głowie, a następnie ugodziła nożem swojego męża w trakcie rodzinnej awantury. Mężczyzna odniósł obrażenia, które zagrażały jego… » więcej 2024-10-23, godz. 16:54 Próby obciążeniowe na przeprawach w Głuchołazach. Otwarcie najprawdopodobniej w piątek W Głuchołazach przeprowadzane są próbne obciążenia tymczasowych mostów, które stanęły w miejscu tych przepraw zabranych przez wrześniową powódź… » więcej 2024-10-23, godz. 16:18 "Pieniądze na remonty szkół są". Ministerialna wizyta na Opolszczyźnie [ZDJĘCIA] 440 milionów złotych z budżetu Ministerstwa Edukacji Narodowej ma trafić na odbudowę szkół po powodzi. » więcej 2024-10-23, godz. 16:05 Motolotniarz spadł z około 30 metrów na pole w Ganie. Na miejsce leci śmigłowiec LPR Do nieszczęśliwego wypadku doszło w pobliżu miejscowości Gana w powiecie oleskim. Z wysokości około 30 metrów na pole, około 300 metrów od zabudowań… » więcej 2024-10-23, godz. 15:20 Jechał przez wieś szybciej niż na autostradzie. Młody kierowca "odpocznie" od prowadzenia auta [FILM] 19-letniego kierowcę opla zatrzymali policjanci z opolskiej drogówki w miejscowości Turza. Jechał z prędkością 153 km/h na obowiązującej „pięćdziesiątce”… » więcej 2024-10-23, godz. 15:15 Jest czas na świętowanie i mówienie o bolączkach. Wojewódzkie obchody Dnia Edukacji Narodowej Blisko 500 nauczycieli i pedagogów otrzymało państwowe odznaczenia i nagrody za swoją pracę i wieloletnią służbę. Choć Narodowe Święto Edukacji przypada… » więcej 2024-10-23, godz. 14:45 Namysłów chce zaoszczędzić, łącząc miejskie spółki Namysłów chce połączyć dwie gminne spółki. Fuzja ma dać miejskiej kasie oszczędności na poziomie około 250 tysięcy złotych rocznie. » więcej 2024-10-23, godz. 14:00 Jak jeździć bezpiecznie? Akcja "Świadomi i Bezpieczni" w Głubczycach [ZDJĘCIA, FILM] Symulacja wypadku drogowego z udziałem samochodu osobowego była okazją, by zaprezentować wspólne działania służ ratowniczych w Zespole Szkół Mechanicznych… » więcej 2024-10-23, godz. 13:16 Na razie tylko Opole może być pewne powstania nowej jednostki WOT. Decyzje ws. pozostałych wciąż nie zapadły Na razie nie zapadły żadne decyzje dotyczące lokalizacji nowych jednostek Wojsk Obrony Terytorialnej w naszym regionie. Niewielkie są też szanse na to, że… » więcej
24252627282930
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »