Kto wygrał - rząd czy górnicy?
- Dobrze, że Sejm uchwalił nowelizację ustawy, która umożliwi realizację rządowego programu naprawy Kompanii Węglowej - dodaje:
- Likwidacje kopalń oznaczałyby likwidację całych miast - uważa Adam Kępiński z Sojuszu Lewicy Demokratycznej. - Ta sytuacja jest wynikiem wieloletnich zaniedbań - dodaje:
- Rząd zaczyna reagować dopiero, gdy górnicy wychodzą na ulicę - zauważa Ryszard Galla z Mniejszości Niemieckiej. - Potrzebny jest plan działania:
- Rząd rozwiązuje doraźne problemy, bez jasnej wizji przyszłości - uważa Małgorzata Wilkos z Solidarnej Polski:
- Rząd musiał podpisać porozumienie z górnikami, nie miał innego wyjścia - powiedział Sławomir Kłosowski z Prawa i Sprawiedliwości:
- To tylko pozorne rozwiązanie konfliktu - uważa Paweł Pohorecki z Twojego Ruchu:
Andrzej Butra z Polskiego Stronnictwa Ludowego również zwraca uwagę na konieczność stworzenia planu działania:
Przypomnijmy, w wyniku podpisanego porozumienia wszystkie cztery kopalnie, które miały być zlikwidowane zostają "utrzymane przy życiu".
Oprac. Justyna Maćkowiak