Swięta nie dla wszystkich
- Pełnimy służbę przez cały czas, nie zawsze możemy być z naszymi rodzinami. Są także nagłe zdarzenia - mówi młodszy aspirant Karol Brandys z KWP Opole.
- Też tego doświadczyłem - wspomina opolski policjant.
- Kończyłem służbę w Wigilię, gdy otrzymałem zgłoszenie o kradzieży. Spóźniłem się na świąteczną kolację o prawie 3 godziny - opowiada aspirant Brandys.
- Dobrze zdajemy sobie sprawę z tego, że jest to służba a nie praca. Do tego przyzwyczaiły się także nasze rodziny - dodaje komisarz Hubert Adamek.
Policjanci dodają, że większość interwencji w trakcie świąt czy Sylwestra ma miejsce w godzinach wieczornych i nocnych.
oprac. CP